Gra historyczna nagrodzona w stolicy

W piątek nominacja w Dokonaniach Roku a wczoraj (8.03.) w Warszawie druga nagroda w skali kraju - gra historyczna "Śladami Georga Tuchlera" i jej autorzy zostali docenieni w kraju i w regionie.

9 marca 2016  17:05

Podziel się:  

Chojniccy licealiści ze "starego" ogólniaka wczoraj zaznali blasku sławy, ale ciężko na to zapracowali. Klasa II a, uściślijmy – cała klasa zachęcona przez swego wychowawcę Olgierda Buchwalda wzięła udział w programie edukacyjnym realizowanym przez fundację Forum Dialogu.

Zwieńczeniem tego programu była wczorajsza gala w warszawskim Teatrze Wielkim. Swe wrażenia opowiedziały nam Oliwia Bakhaus, Wiktoria Łysiuk i Agata Schultz. - Jak dotarliśmy, najpierw były spotkania z przedstawicielami różnych instytucji, w tym instytutów zajmujących się badaniem wielokulturowej historii Polski. Nie podejrzewaliśmy, że zajmiemy jedno z czołowych miejsc, mimo, iż wyznaczono nam miejsca pierwszych rzędach m.in. obok wicemarszałka Senatu RP Bogdana Borusewicza.

Gwoli ścisłości, galę uświetniły też inne znane osobistości, jak Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak, Ambasador Izraela w Polsce Anna Azari, naczelny rabin Polski Michael Schudrich, a także Henryk Wujec, przewodniczący Rady Fundacji Forum Dialogu. Rozdanie nagród poprzedziły podziękowania i wystąpienia zacnych gości  - Wreszcie zostałyśmy zaproszone na scenę, mając 18 lat wchodzić na scenę Teatru Narodowego - to jest coś wielkiego.

- Wyczytali nas w grupie finalistów, już byłyśmy ucieszone, ale przemknęło uczucie zawodu, że nasza praca mogła być lepiej doceniona. I nagle okazało się że z tych finalistów będą wybierane najlepsze miejsca. A jednak! Ze szkołą z Wielunia przegraliśmy tylko 1 punktem. Na rzecz szkoły wygraliśmy laptopa i projektor i wielką paczkę książek, które przyjdą pocztą.

Po krótkim oddechu w foyer i wywiadzie dla TVP Kultura, klasa dostała małą niespodziankę – była nią możność zwiedzenia Muzeum Historii Żydów Polskich - Wracając do gali podziwialiśmy to, co zrobiły inne szkoły - wycieczki rowerowe, maratony, spektakle, aplikacje internetowe, tygodnie kultury żydowskiej. To nas zainspirowało – np. chcemy zorganizować kurs przewodnika miejskiego. Zamierzamy też zorganizować naszą grę w języku angielsku w czasie Światowych Dni Młodzieży.

Licealna młodzież nie bez powodu jest dumna ze swego osiągnięcia. - Włożyliśmy wiele pracy, wysiłku i opłaciło się. A jak dochodzili do sukcesu? - Informacje pozyskaliśmy z Archiwum Państwowego z Bydgoszczy, niezbędne było tłumaczenie źródłowych tekstów z języka niemieckiego na polski. Trochę informacji zaczerpnęliśmy z Dziejów Chojnic, wiele zyskaliśmy od samego pana Kazimierza Ostrowskiego, który wskazał nam miejsca związane z historią Żydów.

- Wszystko robiliśmy sami - folder zredagowany w językach polskim, niemieckim, angielskim i kaszubskim. Zrobiliśmy film, który pokazywał cale przedsięwzięcie - cały etap przygotowań oraz jego realizację. Była też wystawa w ChCK związana z miejscami związanymi z kulturą żydowską. Liczy się to, co zostanie nam w głowach, nauczyliśmy sie wiele,  w tym załatwianie formalności. To nas nauczyło otwartości, by być odważnym.

Sporym doświadczeniem było tez przeprowadzenie samej gry. - Przyszły na nią osoby w różnym wieku od dzieci ze szkoły podstawowej po bardzo dojrzałych, każdy wyniósł cos wartościowego – wspominają uczennice. - Natomiast nieco wcześniej, w czasie happeningu na starówce, gdy pytaliśmy o historię Żydów w Chojnicach, reakcje były zaskakujące, niektórzy mówili z niedowierzaniem: Żydzi w Chojnicach?

- To, co mnie zaskoczyło to umiejętny podział pracy, integracja całej klasy, konsekwencja, by potem można się cieszyć z osiągniętego sukcesu - Olgierd Buchwald chwali swych wychowanków. - Wszystkie zadania zostały wykonane. Udało nam się osiągnąć się trwałość projektu – wiele efektów pracy zostaje na przyszłość, choćby foldery, artykuły, strona internetowa

A co ważniejsze – program zrealizowany przez klasę II a wielu chojnicznom uświadomił, że historia Chojnic była pisania nie tylko przez Polaków i Niemców, ale i żydowska społeczność. Warto zapoznać się ze szczegółami projektu na stronie www.sladamigeogratuchlera. blogspot.com

(ro)