Gdzie „Biały Orlik”?

W 2011 roku w Chojnicach pojawią się najprawdopodobniej dwa „Orliki”. Jeden zielony, drugi biały. Takie są plany władz miasta. Niedawno burmistrz Arseniusz Finster spotkał się z Maciejem Kowalczukiem z Departamentu Sportu w UM w Gdańsku

„Orlik” przy ZSP-1 na ul. Kościerskiej.   |  fot. (je)

Otrzymał zapewnienie, że wojewódzkie dofinansowanie do zwykłego Orlika, który miasto zamierza wybudować przy Zespole Szkół nr 7, będzie przyznane. Niestety, ale w pełnej wysokości, czyli 333 tys. zł, przysługuje gminom budującym swe pierwsze boisko wielofunkcyjne. Ci, którzy już kiedyś skorzystali z tego źródła, mogą otrzymać w 2011 roku tylko 200 tys. zł. Również Ministerstwo Sportu dokłada się do budowy „Orlika”. Można uzyskać stamtąd dotację w wysokości 333 tys. zł. UM szacuje, że koszt budowy zamknie się w granicach 1 mln zł. W związku z tym udział budżetu miasta będzie oscylował wokół kwoty 500 tys. zł.

Dobre rokowania są także, co do dofinansowania w 2011 z Urzędu Marszałkowskiego na budowę tymczasowego sztucznego lodowiska, jako tzw. „białego Orlika”. Jak już wcześniej pisaliśmy, nie udało się tej zimy ratuszowi skorzystać z tego programu. Wyłoniony w przetargu w grudniu 2010 wykonawca odmówił podpisania umowy i realizacji kontraktu. Obecnie UM przygotowuje się do wystąpienia przeciwko niemu na drogę sądową, gdyż wezwanie do zapłaty kosztów wykonania przyłącza energetycznego przy „Orliku” na os. Kolejarz, przeszło bez echa. Burmistrz Arseniusz Finster nie jest jednak pewny, czy „Biały Orlik” powstanie właśnie tam: „Mam pewne wątpliwości, co do jego lokalizacji. Takie lodowiska najlepiej funkcjonują w centrach miast, czy na rynkach.” Ocenił także funkcjonowanie ślizgawki na Starym Rynku: „Każde naturalne lodowisko sztucznie mrożone będzie lepsze, niż płyty, które były na Rynku. One nie mają ślizgu. Trzeba przebierać nogami, jak na siłowni.”

Jeszcze na ostatniej konferencji przedstawiłem burmistrzowi pomysł na inną lokalizację dla „Białego Orlika”. Jest nim powiatowy „Orlik” przy ZSP nr 1 na ul. Kościerskiej. Wokół niego jest zdecydowanie więcej dostępnych miejsc parkingowych, niż na os. Kolejarz. Wstępnie burmistrz Arseniusz Finster zadeklarował, że pasowałaby mu to miejsce. Zapytałem dziś (22.02.) etatowego członka zarządu w Starostwie Marka Szczepańskiego, czy władze powiatu są przychylne tej koncepcji. „Byłoby to dobre wykorzystanie naszego Orlika w martwym sezonie. Jesteśmy gotowi do rozmów z władzami miasta o warunkach zamontowania na nim sezonowego sztucznego lodowiska.” – stwierdził Marek Szczepański.  

(je)

  1. 23 lutego 2011  08:18   łyżwiaż   anonim

    Pierwszego Rittbergera wykona Finster a na zakończenie Salchowa.

    0
    0
  2. 22 lutego 2011  22:26   aaa (1)   anonim

    Zamiast do żłobka i przedszkola poślijmy nasze dzieci na orliki- Burmistrz będzie zadowolony, że dobrze kasę wydał...

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 23 lutego 2011  21:13   ty kolego "aaa\' ale ...   tomek

      ty kolego "aaa\' ale trochę sportu też musi być np. w grudziądzu co roku koło olimpii jest lodowisko. A nie tylko narzekać że złobków nie ma. Bardzo dobrze że jest tylr obiektów sportowych mogliby dokończyć jeszcze to na Rzepakowej jak naszybciej(oczywiście z tartanem ) wokół. Chojnice będą miastem sportowym i dobrze. Jeszcze w parku 1000lecia będzie skatepark-rewelacja

      0
      0