Gdy inni śpią, oni biegają

Pewnie dziś w południe wielu chojniczan jeszcze smacznie spało lub dopiero budziło się po sylwestrowych szaleństwach. A już od wielu lat w pierwszy dzień nowego roku dokładnie o godzinie 12.00 biegacze z Floriana biegną chodnikami miasta.

Niektórzy mieszkańcy Chojnic powitali Nowy Rok na sportowo.   |  fot. (olo) m.n.

I co roku dołączają do nich kolejni chętni. Nie inaczej było dzisiaj.

W samo południe na stadionie Kolejarza zebrało się kilkudziesięciu śmiałków, którzy chodnikami miasta (kiedyś bieg odbywał się ulicami) rekreacyjnie pobiegło ogłaszając nowy rok. Do zawodników Floriania dołączyli rugbyści, rowerzyści z Cyklisty oraz inni chojniczanie. - Mój mąż rzucił palenie i obiecał sobie, że weźmie udział w biegu - mówi jedna z chojniczanek. Podobnych ochotników, którzy nie są biegaczami, jest coraz więcej. I to cieszy, że pierwszy dzień nowego roku dla coraz liczniejszej grupy kojarzy się z bieganiem i sportem, a nie z kacem.

Tekst i foto: (olo)

fotoreportaz.jpgrelacja_video.jpg
 
Kuczkowski pierwszy strzelił gola

Tym razem na Boisku Nowych Nadziei Modrak odbył się towarzyski mecz noworoczny, w którym zagrali piłkarze, działacze, kibice, sponsorzy, oldboje i inne osoby związane z Chojniczanką. Wpadło 12 goli, a strzelcem pierwszego w 2012 roku został Stanisław Kuczkowski.
 
Na nowym boisku ze sztuczną trawą odbył się pierwszy mecz w tym roku. Spotkali się na nim wszyscy ci, którzy są związani z Chojniczanką. W tym roku zagrali też zawodnicy Red Devils. Wpadło 12 bramek, po sześć dla każdej drużyny. Ale nie wynik był dziś najwazniejszy, a dobra zabawa. Strzelcem pierwszej bramki w tym roku został były piłkarz Chojniczanki Stanisław Kuczkowski, który trafił do siatki dwa razy. Oprócz niego bramki strzelali: Mateusz Frymark 2, Andrzej Borowski, Mateusz Borowski, Arkadiusz Szreder, Marcin Śliwiński, Wojciech Bilicki, Marcin Marczyński i Adam Kaczorowski oraz był gol samobójczy. Zabrakło tylko ... śniegu, a w drugiej połowie piłkarze solidnie zmokli.

Tekst i foto: (olo)

fotoreportaz.jpgrelacja_video.jpg

  1. 3 stycznia 2012  13:10   gola   Ojciec

    bramkę strzelił Adrian Kaczorowski a nie Adam.

    0
    0
  2. 2 stycznia 2012  07:47   Dziękuję wszystkim ...   anonim

    Dziękuję wszystkim biegającym,mediom,SM,samorządowcom,dobroczyńcom - bez Was bieg nie udałby się - pozdrawiam Andrzej

    0
    0
  3. 1 stycznia 2012  20:59   SUPER BIEG, ORGANIZACJA I ...   anonim

    SUPER BIEG, ORGANIZACJA I OPIEKA MEDIALNA.BRAWO!!!

    0
    0