- To nie są moje meble, one wytrzymają tu 40 lat - zapowiada Arseniusz Finster, już urządzony w nowo urządzonym gabinecie. Remont i zakup mebli był pokaźnym wydatkiem (80 tysięcy złotych), ale zdaniem burmistrza ten wydatek jest racjonalny.
24 sierpnia 2012 11:33Tym bardziej, że poprzedni remont w tym pomieszczeniu miał miejsce raptem 20 lat temu. W ostatnich kilku latach na estetyczne i funkcjonalne zmiany w ratuszu wydano setki tysięcy złotych, m.in. na wymianę wszystkich okien, adaptację poddasza. Ostatni w kolejce był gabinet burmistrza.
(ro)


CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie:
Portale internetowe
a na wyprawki do ucznia plecaka zbieraja po sklepach,,,wstyd ,lepiej dac by te pieniadze biednym
Po co?
taaaa i pewnie jeszcze lóżko wstawić
Gabinet jest taki duży,że ja wydzieliłabym miejsce na małą łazienkę i garderobę, to już jest XXI w.
Gabinet burmistrza - ładny, reprezentacyjny, adekwatnie do funkcji i rangi miasta.
Dobra robota, wygląda nieźle...następcy też się spodoba;o)
Peerelowski? ratusz wybudowano w 1905 r.
Taki stary peerelowski gabinet to wstyd. ładne miasto, ładny ratusz i gabinet musi być.
a kto i gdzie mowi o błędzie?
A czy to błąd że ratusz i jego pomieszczenia mają wyglądać estetycznie?Dla mnie na pewno nie.