Lato 2025 to coś więcej niż sezon – to stan umysłu, szczególnie dla tych, którzy żyją muzyką, energią tłumu i zapachem nagrzanego asfaltu. Styl festivalowy przestaje być tylko weekendową fantazją.
22 lipca 2025 09:42
Festiwalowy mood nie potrzebuje biletów ani planów. To sposób noszenia rzeczy z luzem, z energią i z własną opowieścią w tle. | fot. mat. partnera
Dziś przenosi się na miejskie ulice, do codziennych stylizacji, które mają w sobie luz, charakter i gotowość na wszystko. Look działa przez całe wakacje i jeszcze kawałek września.
W centrum tej estetyki są szorty – najprostszy element garderoby, który w odpowiednim wydaniu staje się kluczem do stylizacji z klimatem. W wersji cargo, z dużymi kieszeniami i mocnym, militarnym akcentem, sprawdzają się idealnie na festiwalowych polach i w miejskiej dżungli. Piaskowe, khaki, czasem z domieszką neonowych detali lub nadruków – wyglądają dynamicznie i praktycznie. W połączeniu z tank topem lub luźną koszulką z nadrukiem – najlepiej w duchu lat 90. lub grafiki rodem z plakatu koncertowego – tworzą outfit, który nie potrzebuje niczego więcej!
Jeśli mowa o koszulkach, to w tym sezonie chodzi o coś więcej niż basic. Festiwalowy mood wymaga charakteru. Koszulki z nadrukami – inspirowanymi sztuką ulicy, psychodelią, sztuką typu pop-art albo kultowymi zespołami – są esencją stylu. W lekkiej, przewiewnej bawełnie, z lekko wydłużonym fasonem i spranym efektem vintage, wyglądają jak wyciągnięte prosto z garderoby frontmana. Do tego szorty, wygodne buty i masz stylizację gotową na spontaniczny set DJ-ski albo nocne spotkanie na skateparku.

Czapka z daszkiem to nie tylko praktyczny dodatek – to statement. Nie chodzi o to, żeby zasłonić się przed słońcem, choć w upalne dni początku lipca lub sierpnia to miły bonus. Chodzi o to, by dopełnić całość odpowiednim akcentem kolorystycznym. W wersji retro z haftowanym logo, w mocnych kolorach albo z wyblakłym efektem „washed”, wygląda jak zdobycz z merchu festiwalowego. Zakładana do oversize’owej koszulki, bermudów i sneakersów z grubą podeszwą, czapka staje się znakiem rozpoznawczym całej stylizacji. Co jeszcze warto mieć przy sobie? Saszetkę typu nerka, oczywiście. Nic innego nie będzie tak wiernie trwać przy Twoim boku podczas koncertu, w kolejce po wodę czy podczas spacerów.

Lato potrafi przeciągać się do połowy września, a styl festiwalowy doskonale to wykorzystuje. Kiedy temperatura powoli spada, ale nadal można chodzić w szortach i T-shircie, wystarczy dodać lekką kurtkę bomberkę albo bluzę rozpinaną z kontrastującymi ściągaczami, by zyskać bardziej złożoną, ale wciąż swobodną sylwetkę. To właśnie przejściowe stylizacje pokazują, kto naprawdę potrafi grać modą bez nut fałszu. Festiwalowy mood nie potrzebuje biletów ani planów. To sposób noszenia rzeczy z luzem, z energią i z własną opowieścią w tle. Szorty z dużą kieszenią, koszulka z przetartym printem, czapka z daszkiem, która wygląda jak pamiątka z najlepszego weekendu lata – to elementy garderoby, które działają na scenie i poza nią. Męsko, nonszalancko, z rytmem w tle. W końcu styl, tak jak dobra muzyka, zostaje z tobą na dłużej.
Artykuł sponsorowany

CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie:
Portale internetowe