Dzień Otwarty w "Pomeranii"

Każdy, kto odwiedził dzisiaj (12.0.5) PWSH "Pomerania" nie wyszedł niezauważony. Szczególnie ci, którzy na dłużej zatrzymali się w gabinecie promującym katedrę bezpieczeństwa wewnętrznego.

Mimo pełnego rynsztunku i groźnego wyglądu "ochroniarz" sprawiał miłe wrażenie, o czym przekonali się odwiedzający "Pomeranię".   |  fot. (ro)

Wejścia pilnował ochroniarz w pełnym rynsztunku, wewnątrz zaś czynne było stoisko daktyloskopijne, po sąsiedzku powstawały portrety pamięciowe. To był najefektowniejszy element tego promocyjnego spotkania.

Ponadto warto było zajrzeć do prac licencjackich, licznych galerii zdjęć a nade wszystko - licealiści zdobywali wiedzę na temat warunków rekrutacji, kierunkach edukacji tej uczelni. Były też dostępne informacje o systemach stypendialnych, prezentacja kół naukowych, konkursy z nagrodami.

Obecnie PWSH "Pomerania kształci studentów na katedrach Administracji, Pedagogiki oraz Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Uczelnia współdziała z Nauczycielskim Kolegium Języków Obcych.

(ro)

fotoreportaz.jpg

  1. 15 maja 2012  10:10   POLSKIE WOJSKO (1)   anonim

    schodzi na psy, bo jaki idiota wymyślił żeby do ochrony jednostek zatrudniać firmy ochroniarskie, pewnie kilku "wysoko postawionych" napełniło sobie walizeczki forsą.

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 15 maja 2012  21:27   Dokładnie   anonim

      jest tak jak piszesz kolego!

      0
      0
  2. 14 maja 2012  18:31   Uczcie się uczcie   Byłem w SUFO

    "zawodu" OCHRONIARZ a będziecie pracować po 264 godziny w miesiącu /przykład J.W.-Nieżychowice/ na umowach śmieciowych do 67 roku życia a może i dłużej, ale emeryturę po takich umowach zobaczycie jak świnia niebo!

    0
    0
  3. 13 maja 2012  13:39   A cochcielibyście robić po tej "sorbonie"?   Fan

    Jesteści przygotowywani do profesjonalnej służby ochroniarskiej w supermarkecie za 1500,00 jak się będziecie starać.

    0
    0
  4. 12 maja 2012  22:31   Dla mnie to kpina, że ...   st.kpr.rez.

    Dla mnie to kpina, że jednostka nie wystawia warty, co to za d-ca jednostki, co pozwala cywilom strzec obiektu, nie chciałbym być pod jego dowodztwem, dla mnie to niezrozumiałe i nie do przyjęcia.

    0
    0
  5. 12 maja 2012  22:20   Do "st.kpr.rez."   Wartownik

    Od połowy lipca 2009r. są wartownicy ale cywile z agencji ochrony, co roku przetarg na ochronę i co roku inna agencja wygrywa tym samym płace tych pożal się Boże wartowników co roku maleją! Fajna praca prawda? Dodam, że nie są przestrzegane zasady dotyczące czasu pełnienia służby z bronią! Kiedy wreszcie tym wielkim firmom ochroniarskim ktoś się dobierze do skóry i skończy się wyzysk?

    0
    0
  6. 12 maja 2012  20:30   Jak to? to już w wojsku nie ...   st kpr. rez.

    Jak to? to już w wojsku nie ma wartowników???

    0
    0
  7. 12 maja 2012  19:39   Zawód OCHRONIARZ!   SUFO

    Nie nazywajcie tego zawodem! Młodzi ludzie pracują na umowach śmieciowych za 5.80zł., żeby zaroić najniższą krajową muszą przepracować 200 godzin! Przykład ochrona jednostki wojskowej w Nieżychowicach gdzie są właśnie takie zarobki! Boki można zrywać ze śmiechu, ważny dla obronności kraju obiekt chroniony przez cywili za grosze! Dokąd zmierzasz Polsko?

    0
    0