Dyskusyjna sesja Rady Powiatu

Ostatnią (3 lutego) sesję Rady Powiatu Chojnickiego można zapamiętać z kilku powodów: debiutu Mieczysława Blocha, odwoływania się do oczekiwań wyborców a także z konkluzji, że czasami warto przyznać rację opozycji.

Radny Bloch składa ślubowanie.   |  fot. (ro)

Mimo, że obrady trwały zaledwie dwie godziny, emocji nie zabrakło. Po odebraniu ślubowania od Mieczysława Blocha, po kilkunastu minutach zawrzało podczas interpelacji. Najbardziej po zapytaniach Wojciecha Rolbieckiego w trzech sprawach. - Czy powiat będzie wnosił sprawę do prokuratury wobec Radka Sawickiego ze stowarzyszenia Wspólna Ziemia? Czy jest to polityka zastraszania? - pytał opozycyjny radny. Dodajmy, że efektem działań Sawickiego jest dochodzenie prowadzone przez miastecką prokuraturę w sprawie portalu bizneschojnice. Po chwili Rolbiecki dorzucił jeszcze szereg pytań o sensowność budowy mostu zwodzonego w Małych Swornegaciach. - Na Jeziorze Charzykowskim jest dwieście jachtów, problem ich przepłynięcia pod mostem dotyczy najwyżej 10 jednostek. czy stać nas na taki luksus? O to pytają mnie moi wyborcy.  W obu sprawach do tablicy został wywołany Marek Szczepański, etatowy członek zarządu powiatu. Emocjonalnie, acz z rzeczowymi argumentami odniósł się do tych interpelacji:

- Nie można obrzucać urzędu błotem. Panu Sawickiemu udostępniliśmy wszystkie żądane przez niego dokumenty, odpowiadaliśmy na jego pisemne pytania, a on nie czekając na nie, skierował wniosek do prokuratury. My musimy dbać o dobre imię powiatu. Dużo dłuższe wyjaśnienia Szczepański wyłuszczał w sprawie wspomnianego już mostu. Udowadniał, że ta inwestycja to konieczność i szansa dla powiatu.- Nigdy już nie będziemy mieć szansy na pozyskanie tylu funduszy unijnych, a budowa mostu wpisuje się w projekt Kaszubskiej Marszruty. W całości całe przedsięwzięcie wpłynie stymulująco na rozwój turystyczny, a tym samym też gospodarczy powiatu. Ostatecznie radni opozycji nie byli do końca przekonani, ale nie głosowali przeciwko. Inna rzecz, że formalności związane z budową mostu już zostały spełnione - przetarg został rozstrzygnięty na rzecz gdyńskiej firmy Vistal. W sukurs Szczepańskiemu przyszła Krystyna Kijek. - Znam genezę tego pomysłu od lat 70 -tych - już wtedy była mowa o tym moście w środowisku żeglarskim, ale nie było na to pieniędzy

Trzecią sprawą,  na ktorą zwracali uwagę opozycyjni radni, był niedawno ogłoszony przetarg na 10 - letnią dzierżawę na spalarnię odpadów w szpitalu. Z wyliczeń Rolbieckiego wynikało, że nie będzie to korzystna dla tej placówki zmiana. Dyrektor Leszek Bonna przytoczył jednak inne argumenty. - Dzierżawa to dla nas najlepsze wyjście. I tak mamy maksymalną, licząca około trzystu ilość kontrahentów dotyczących spalarni. Utylizujemy tam od nich rocznie dwie tony odpadów z gabinetów lekarskich, stomatologicznych, kosmetycznych i do tego dochodzi siedem ton odpadów szpitalnych. Moglibyśmy zabiegać o współpracę ze szpitalami w Tucholi i Więcborku. Ale one ogłosiły przetargi i otrzymały oferty po 2 złote za tonę, my możemy zaoferować 5 złotych. Dlatego znalezienie dzierżawcy, nad którym będziemy mieli kontrolę,  jest dla nas korzystne, bo oznacza też dochód rzędu 300 tysięcy złotych rocznie.

Jak echo podczas sesji wróciła też sprawa sprzedaży bez przetargowej działki w Charzykowach przy ośrodku "Na skarpie". Na wniosek prokuratury dzisiaj radni uchylali podjętą w marcu 2011 r. uchwałę. - Warto było wtedy słuchać opozycji panie starosto - przypominał Aleksander Mrówczyński. Opozycyjni radni po chwili zatriumfowali raz jeszcze - uwzględniono prośby samorządowców z Czerska, zwłaszcza Adama Sawickiego, by wyremontować drogę z Czerska do Klaskawy. I wracając jeszcze do początku sesji - w tym gronie zadebiutował Mieczysław Bloch, zajmując miejsce posła Leszka Redzimskiego. Bloch zgłosił swój akces do komisji budżetu, gospodarki i promocji oraz rolnictwa i ochrony środowiska. Powołano też nowe składy Rady Muzeum Historyczno Etnograficznego. Miejsce Redzimskiego zajęła tam Krystyna Kijek. Skład komisji do spraw mieszkaniowych uzupełnili Edmund Hapka i Mieczysław Bloch. W nowej kadencji rady społecznej przy szpitalu reprezentantami powiatu będą: Marek Szczepański, Katarzyna Karpus, Zenon Bieliński i Bożena Stępień.

(ro)

fotoreportarz.jpg

  1. 4 lutego 2011  15:01   Co to jest (1)   Niki

    A ten na zdjęciu to jakiś świadek w sądzie ?

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
  2. 4 lutego 2011  14:05   UFFFFFFF! (2)   PIOTR

    Radny Rolbiecki to cały PIS- namieszać, nakrzyczeć i skrytykować wszystko co się dzieje. Najlepij by sie pewnie czuł w klimacie sesyjnym gdzie rozdają miecze i noże. Bitwa, walka i nadmierne emocje dodają mu chyba energii. Następnym razem na tego pana nie zagłosuję, bo lubię krytykę ale spokojną.....

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 6 lutego 2011  16:59   i tak na niego nie ...   któś

      i tak na niego nie głosowałeś tylko na "swoich z PO i pokrewnych " więc nie odgrażaj się

      0
      0
    • 4 lutego 2011  14:53   A ja będę popierał Pana ...   anonim

      A ja będę popierał Pana Wojtka. Odważny i merytoryczny.

      0
      0
  3. 4 lutego 2011  07:32   2 złotę za kilogram, a nie ...   anonim

    2 złotę za kilogram, a nie za tonę:)!

    0
    0
  4. 4 lutego 2011  06:34   "Nie można obrzucać ...   anonim

    "Nie można obrzucać urzędu błotem." Śmieszne sobie. Po prostu prawda w oczy kole. Z wypowiedzi Pana M.Sz. wynika, że nie zauważył żadnych uchybień w odbiorze i opłaceniu porażki roku zwanej Adamem Chojnickim. Jak dla mnie to bardzo dobry przykład niegospodarności i od tego jest prokuratura, żeby to dogłębnie sprawdzić. Ciekawe jaką będzie miał minę Pan Marek jak prokuratura przyzna Panu Radkowi rację. Może Ci wszyscy urzędnicy zastanowią się kilka razy zanim wydadzą tak lekką ręką publiczne pieniądze.

    0
    0