Niewielu chojniczan miało takie święta, jak pani Marta Wcisło. 30 marca, w czasie Wielkanocy obchodziła swoje setne urodziny. Dzisiaj (2.04.) z życzeniami i prezentami odwiedził ją wiceburmistrz Jan Zieliński i Bożena Stopa.
2 kwietnia 2013 16:45Obecnie pani Marta żyje z synem i synową. Pochodzi z Brzeźna Szlacheckiego. Pod koniec II wojny światowej wyszła za mąż za męża Alojzego. Pochodziła z wielodzietnej rodziny, miała ośmioro rodzeństwa, dwoje z nich zginęło w różnych okolicznościach w czasie wojny.
Obydwoje osiedli we wsi Pietrzykowo (gm. Koczała), gdzie wzorem swoich rodziców prowadzili gospodarstwo rolne. Istnieje ono zresztą do dnia dzisiejszego prowadzone przez potomstwo, Andrzeja i Annę.
Jubilatka w 1969 roku przeprowadziła się do Chojnic. - Cały czas jest pełna sił witalnych, lubi zajmować się ogródkiem, lubi czytać gazety i książki, oglądać telewizję. Wiele czasu spędzana modlitwie - opowiada synowa Irena. - Nie stosuje specjalnej diety, lubi konkretne jedzenie - mięso, ziemniaki, zawiesiste sosy. Mama doczekała się 2 synów i 5 prawnucząt.
(ro)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Totalna kpina nie potrafią się zatroszczyć o 70 i 80 latków ,a tu kobiecie życzą 200 lat chyba że ma wegetować.
Jakie szkoły oni pokończyli. Może trzeba jeszcze w naszym kraju utworzyć kilka pseudouniwersytetów.
Oj Radek, jak zawsze przekstałcasz imiona, nazwiska itd. popracuj nad tym
Nie wieś Pietrzyków a Pietrzykowo.
najdroższy pracownik od wreczania kwiatów. Można wynająć młodszego, bardziej przystojnego albo po prostu przystojnego na umowę zlecenie za 1500 na miesiąc:-)
Błąd w imieniu Ta pani to MARTA a nie Maria wstyd pisać a nie sprawdzić
To jest cały Radek już się nie zmmieni