Tyle lat życzono dzisiaj (6.02.) Marii Stankiewicz, stulatce jednej z niewielu osób w takim wieku w naszym mieście. Jubilatka przyjęła wielu gości, w tym Jana Zielińskiego, wiceburmistrza Chojnic i Bożenę Stopę, dyrektora wydziału spraw obywatelskich.
6 lutego 2013 15:54Młode lata Maria Stankiewicz spędziła na Wołyniu. Pochodzi z bogatej ziemiańskiej rodziny. Szczęśliwe lata skończyły się wraz z wojną. Stamtąd wraz z rodziną musiała uciekać przed oprawcami - nacjonalistami ukraińskimi. - Zapraszali nas na zabawę a faktycznie to miała być rzeź - opowiadali wnukowie pani Marii. - Ktoś jednak uprzedził rodzinę babci i w ten sposób uniknęli okrutnego losu.
Z Wołynia najpierw Maria Stankiewicz z ocalałymi członkami rodziny trafiła na Lubelszczyznę, gdzie osiedliła się na dwa lata. Zaś tuż po wojnie na stałe zamieszkała w Piastoszynie. Od dwóch lat mieszka z wnukami w Chojnicach. Uwielbia czytać książki, niedawno w ciągu czterech dni zdołała przeczytać obszerny tom "W ciemności" Wiele czasu spędza też na modlitwie. Ma też swoje słabostki - jej codzienną przyjemnością są słodycze.
Maria Stankiewicz ma jeszcze żyjącą siostrę (92 l.) nieopodal Oławy. Jej brat zmarł w ubiegłym roku, męża zaś pożegnała w 1994 roku. Doczekała się dwóch córek, które mieszkają w Złotowie i Gdyni, 5 wnuków i 9 prawnuków.
(ro)


CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie:
Portale internetowe
Znam Panią Marysię osobiście od 53 lat,przez wiele lat była moja sąsiadką-to wspaniały człowiek,do dziś się spotykamy.Życzę Pani zdrowia,bo resztę Pani ma.To dla mnie prawdziwy zaszczyt,że Panią znam.
pani Mario zdrowia,pogody ducha pięknie Pani wygląda
Duuuuuuuuuuuuuużo zdrowia Pani Mario!
również przyłączam się do życzeń i na dalsze lata życzę szczęscia i przede wszystkim zdrowia i pogody ducha !