Drogowcy po raz trzeci na Sukienników

- Kiedy to się skończy? - zapewne takie pytanie zadawali sobie dzisiaj (28.03.) wszyscy kierowcy, którzy utknęli w korku na ul. Sukienników. Na początku marca w sąsiedztwie pomnika Chrystusa Króla wykryto awarię sieci kanalizacyjnej.

Utrudnienia w ruchu spowodowane były pracami drogowymi.   |  fot. (ro)

Prace naprawcze spowodowały wówczas kilkudniowe utrudnienie w ruchu. Przed kilkoma dniami załatano dziurę w jezdni - użyto tam ... kostki polbrukowej. Dzisiaj ponownie firma Pol - Dróg wszczęła tam prace. - Skąd taka kolejność prac? - pytamy burmistrza Chojnic Arseniusza Finstera.

- To rozmyślne działanie - odpowiada. - Staraliśmy się zapewnić przejezdność jezdni i polepszyć bezpieczeństwo. Chwilowa nawierzchnia z polbruku była lepszym rozwiązaniem niż brak asfaltowej łaty i dziura z ostrymi krawędziami. Nie sposób było od razu ułożyć asfalt, musieliśmy poczekać na uruchomienie otoczarki przez firmę drogową, by wyprodukować i położyć warstwę bitumiczną. Podobny sposób uzupełniania dziur w jezdni po zimie jest stosowany w innych miejscach np. na ul. Batorego.

(ro)

1

  1. 29 marca 2012  21:38   he he   mieszkaniec

    tak w godzinach wieczornych?? a wtedy by ludzie mowili ze nie moga spac ludziom to juz nie idzie dogodzic

    0
    0
  2. 29 marca 2012  18:19   nie nie   anonim

    nie nie

    0
    0
  3. 29 marca 2012  13:26   No dokladnie jak w westernie. ...   anonim

    No dokladnie jak w westernie. Mogli by to przeciez zrobic w godzinach wieczornych albo w nocy. To naprawde takie trudne do wymyslenia?

    0
    0
  4. 28 marca 2012  23:08   A co z ul. Strzelecką?   anonim

    A co z ul. Strzelecką?

    0
    0
  5. 28 marca 2012  18:47   SUPER!!!   anonim

    Jak w westernie - "W samo południe"

    0
    0