Dotrzymali słowa i wygrali z Chojniczanką

Podbeskidzie Bielsko-Biała zajmująca ostatnie miejsce w tabeli z jednym punktem, w świąteczny piątek (15.08.) w Chojnicach zamierzała powalczyć z Chojniczanką o pierwsze zwycięstwo w tym sezonie, co też podkreślali w przedmeczowych zapowiedziach.

Mecz może nie był emocjonujący, ale trzy punkty jadą do Bielska Białej! Na pewno gra w "10" nie pomogła gospodarzom!   |  fot. Rmak

Z pozoru zadanie wydawało się trudne, tym bardziej, że w trzech kolejkach Podbeskidzie prowadzone przez Krzysztofa Brede, byłego trenera Chojniczanki ledwie zremisowało w ostatnim spotkaniu bezbramkowo ze Śląskiem II Wrocław. Z kolei sporym zaskoczeniem była ostatnia przegrana gospodarzy z drugim zespołem ŁKS-u 1:3, a o niekorzystnym wyniku przesądziła sama końcówka spotkania, w której Chojniczanka straciła dwie bramki w … doliczonym czasie gry. 

Mimo, iż faworytem do zwycięstwa w piątkowej konfrontacji byli gospodarze, to obie ekipy były zmotywowane, Chojniczanka, aby zatrzeć ostatnią „wpadkę” w Łodzi, a Podbeskidzie aby, zdobyć pierwsze trzy punkty w tym w sezonie, co też ostatecznie im się udało.      

Chojniczanka - Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:1 (0:0)

Chojniczanka: 29. Damian Primel - 21. Jakub Goliński, 3. Dmytro Juchymowycz, 22. Ołeksij Bykow, 24. Bartłomiej Eizenchart - 14. Konrad Gutowski (46, 2. Mateusz Bąkowicz), 66. Patryk Olejnik, 7. Błażej Szczepanek (76, 27. Mateusz Lisowski), 8. Shun Shibata (46, 79. Marcin Kozina), 69. Damian Michalik (76, 10. Dariusz Kamiński) - 20. Valērijs Šabala (76, 9. Maciej Firlej).

Gol: Wojciech Szumilas (69).

Kartki: 11. Yukhymovych (CHO), 49. Sabala (CHO), 66. Bykov (CHO), 90+4. Goliński (CHO), 90+8. Primel (CHO) – 41. Takać (POD), 59. Biernat (POD), 72. Kolanko (POD), 90+5. Klisieiwcz (POD)  

Czerwona: 38. Yukhymovych (CHO)

Być może upalna pogoda sprawiła, iż pierwsza połowa nie była porywającym widowiskiem. Warto w tej części meczu odnotować sytuację z 27 min., kiedy to goście po kontrze mogli objąć prowadzenie, ale skuteczną interwencją popisał się Primel. Od 38 minuty Chojniczanka grała w osłabieniu, bo drugą żółtą a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Yukhymovych.  

Po przerwie Chojniczanka dokonała zmian, jednak niewiele to wniosło do gry. Podbeskidzie konsekwentnie dążyło do objęcia prowadzenia. Udało im się to w 69 minucie, kiedy zawodnik gości zdecydował się na uderzenie za linią pola karnego, a piłka przy słupku wpadła do bramki! Gospodarze próbowali doprowadzić do remisu jednak bez powodzenia. Było sporo fauli i żółtych kartek a także sporo niedokładności z jednej jak i drugiej strony. Goście dowieźli wygraną do końca tym samym odnosząc pierwsze zwycięstwo w tym sezonie wygrywając w Chojnicach.

Pomeczowe komentarze trenerów z konferencji prasowej - tutaj

(red.) Fot. Rmak. Tabela flashscore.pl