Dni Chojnic - za nami

Kto oczekiwał gwiazd, ten w niedzielne popołudnie 30 czerwca odwiedził w niedzielę Osiedle Kolejarza, by posłuchać na żywo Ryszarda Rynkowskiego. Kto zaś chciał posłuchać lokalnych talentów i zespołów coverowych, zmierzał na rynek i do parku 1000 - lecia.

Podczas Dni Chojnic można było zobaczyć twórców ludowych kultywujących dawne tradycje.   |  fot. (ro)

Władze różnych miast stosują rozmaite sposoby myślenia nad organizacją święta danego miejsca. Wiele samorządów decyduje się wydać niebagatelną kwotę, by móc zaprosić gwiazdy muzyki znane z telewizyjnych ekranów. W efekcie zyskują tłum bawiących się na takich koncertach. Chojnickie władze w poprzednich dwóch latach ugięły się pod sugestiami i zaprosiły Macieja Maleńczuka i Roberta Janowskiego. Tym razem zwyciężyła oszczędność.

Ale wśród wykonawców, którzy przewinęli się przez chojnicki rynek było kilka interesujących propozycji. Spośród niedzielnych wykonawców warto wyróżnić nowy  jazz - rockowy projekt Bartłomieja Nowaka, Wookmen - z gościnnym udziałem wyśmienitego gitarzysty Leszka Mazura. Dla amatorów statecznego bluesa zagrał zespół Free Men z Przechlewa. Również Czerwone Teksasy z repertuarem Czerwonych Gitar był ciepło przyjęty.

Udał się rowerowy rajd do Korsunia. Na trzech rowerach stacjonarnych udało się pokonać 1400 - kilometrowy dystans do Korsunia. I nie trzeba było nikogo specjalnie zachęcać. Zabrakło natomiast loterii organizowanej przez chojnickie muzeum. Również twórców ludowych przyjechał mniej niż zazwyczaj.

A wracając do gwiazd - trzeba będzie poczekać na Noc Poetów, gdzie na pewno wystąpi Stanisław Sojka, ciekawie zapowiada się też sierpniowy Koncert Marzeń - z Kate Ryan zamiast grupy Enej i grupami Lemon i Majestic.

(ro)

fotoreportaz.jpg

  1. 3 lipca 2013  00:45   Recital pani Ewy (1)   Maria

    A mi podobał się recital naszej niedocenianej piosenkarki pani Ewy Brzezińskiej - Cielepy! Zaproszenie jej to był strzał w dziesiątkę!

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 3 lipca 2013  06:25   Czy to ta pani co tak slabo ...   anonim

      Czy to ta pani co tak slabo kiedys wypadla w programie TV i jej powiedzieli, zeby dala sobie spokoj ze spiewaniem?

      0
      0
  2. 2 lipca 2013  08:32   Największą porażką ... (3)   widz

    Największą porażką "Dni Chojnic" był "występ" lokalnego "muzyka" Stopy! Chyba tylko on wierzy w to, że "śpiewa" - o ile to można tak nazwać.

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 5 lipca 2013  11:41   Najgorzej jest wtedy, gdy ...   anonim

      Najgorzej jest wtedy, gdy ktoś popada w skrajność nad samouwielbieniem i sądzi, że jest artystą! Totalna żenua! - chyba tylko oni sami uważali, że "śpiewają" - reszta miała z tego kabaret !

      0
      0
    • 4 lipca 2013  06:14   również śpiewem można ...   anonim

      również śpiewem można nazwać nocne ryki młodzieży opuszczającej ogródki piwne na Rynku ! więc to na jedno wychodzi...

      0
      0
    • 3 lipca 2013  17:08   Owszem można to nazwać ...   gość

      Owszem można to nazwać śpiewaniem:)

      0
      0
  3. 1 lipca 2013  13:50   Oto dowód: ...   anonim

    Oto dowód: http://weekendfm.pl/?n=45096

    0
    0
  4. 1 lipca 2013  13:44   Oczywiście, że nie z okazji ...   anonim

    Oczywiście, że nie z okazji Dni Chojnic. Ryszard Rynkowski zaśpiewał z okazji 25 lecia powstania parafii "Duchackiej" w Chojnicach.

    0
    0
  5. 1 lipca 2013  12:38   Występ Ryszarda Rynkowskiego ...   ~

    Występ Ryszarda Rynkowskiego nie odbywał się w ramach Dni Chojnic

    0
    0