Zdaniem Andrzeja Sosińskiego z gospodarstwa rybackiego w Charzykowach na razie przyroda sama reguluje równowagę w tym ekosystemie w Parku 1000 - lecia. Nawet aktywność wędkarzy nie narusza zbytnio tych procesów.
13 września 2013 16:42- Dopiero za rok przydałoby się wpuścić nieco płoci, okoni i karpia. Rybom nie brakuje pokarmu, są zdrowe i tłuściutkie. również woda jest idealna do hodowli, taka marzyłaby mi się w moich stawach.
Andrzej Sosiński dokonał tej kontroli niemal w 3 lata po zarybieniu stawów, po wniosku radnego Józefa Skiby, który sugerował, że ryb w jeziorze jest za mało.
(ro)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Panie Sosiński , a czy to tak ładnie czekać aż natura sama sobie poradzi? , może w parku tak , ale w jeziorach gospodarowanych przez Pana to już na pewno nie , a zwłaszcza po tym jak Pańscy rybacy od kilku dni walą ryby prądem na charzykowskim.
Panie Sosiński zajmijcie się zarybianiem jeziora Charzykowskiego a nie grabieżą jego zasobów.
jeszcze troche tuskowej polityki i miasto całkowicie sie pozbędzie przemysłu a wtedy park będzie musiał wyżywic głodnych mieszkanców, zatem zarybiajmy!!!!!!!