Czy była obrona Częstochowy?

Była. Czy były zwroty akcji? Były. Czy jest komplet punktów? Jest. Red Devils Chojnice wracają z tarczą z Białegostoku, gdzie pokonali miejscowe Futbalo 4:3. Red Devils to klub zdecydowanie bardziej utytułowany, niż ich sobotni rywal, ale ...

Gospodarze nie wykorzystali atutu własnego boiska i doznali pierwszej przegranej w tym sezonie.   |  fot. Screen YTonREC

Futbalo to druga siła białostockiego futsalu, która niejednemu potrafi krwi napsuć. Choćby przed dwoma tygodniami urwała punkty faworytowi ligi, Jagielloni Białystok. Chojniczanie pojechali na wschód w mocno okrojonym składzie. Biorąc pod uwagę problemy kadrowe i wielogodzinną podróż, Czerwone Diabły nie stawiały się w roli faworyta. Pierwsza połowa nie przyniosła większych emocji. Gospodarze zdobyli gola, po błędzie w rozegraniu piłki przez przyjezdnych, obie ekipy stworzyły po kilka okazji bramkowych, goście oddali inicjatywę miejscowym, ewidentnie oszczędzając siły.

Za to druga połowa rozgrzała trybuny (i nie tylko, również kibiców oglądających transmisję z meczu w internecie) do czerwoności. Najpierw do remisu doprowadził Dominik Lemańczyk, popisując się bombą z połowy boiska. Chwilę później swoją premierową bramkę w barwach Red Devils zdbył Illija Ivoilov. 16-latek, dla którego był to dopiero drugi występ w barwach chojnickiej drużyny, popisał się wręcz profesorskim zagraniem, lobując bramkarza miejscowych.  Radość przyjezdnych trwała kilkanaście sekund, miejscowi ponownie wykorzystali błąd w rozegraniu chojniczan i doprowadzili do remisu.

Nie na długo. W 26 minucie dał o sobie znać po raz kolejny duet Rocha – Lemańczyk, co skończyło się trzecim golem dla przyjezdnych. Chojniczanie skupili się na defensywie i niewiele brakowało, a powiększyliby swój dorobek bramkowy, wykorzystując kontry, Najbliższy szczęścia był debiutujący w Red Devils Bryan Molina. Ataki gospodarzy przyniosły skutek w 31 minucie. Chwilę później jednak Pavlo Puchka rzucił piłkę do Maksyma Yakuschyna, a 18-latek z Zaporoża, stojąc tyłem do bramki, ustalił wynik meczu. Ostatnie pięć minut to już nieustanne ataki miejscowych i bardzo karna gra w defensywie Red Devils. Ostatecznie trzy punkty pojechały do Chojnic.

Po pięciu kolejkach Czerwone Diabły z dorobkiem 10 punktów zajmują czwarte miejsce w 1 lidze futsalu. Kolejny mecz zagrają w niedzielę 26 października o godz. 18 we własnej hali z Darkompem Wilanów, spadkowiczem z ekstraklasy.

Futbalo Białystok – Red Devils Chojnice 3:4 (1:0)

Bramki: Eryk Krajweski (2), Mateusz Rogowski – Dominik Lemańczyk (2), Illija Ivoilov, Maksym Yakuschyn

Red Devils: Puchka (Kufel) – Kolesnik, Pastars, Ivoilov, Yakuschyn – Rocha, Lemańczyk, Molina, (Słota).

Relacja z meczu: 18.10.2025 | LIVE | Futbalo Białystok vs. Red Devils Chojnice | 5. kol. | 1 Liga Futsal PZPN

T. M. Gliszczyński