Czy będzie prezent na jubileusz?

Jutro o godz. 11:00 jubileusz 30 - lecia swego istnienia będzie świętować Dom Dziennego Pobytu. To placówka ważna dla miejskiej społeczności. To tutaj trafiają osoby w dojrzałym wieku, nierzadko chore.

Dom Dziennego Pobytu jest placówką zapewniającą pomoc osobom w wieku emerytalnym i niepracującym inwalidom w organizacji życia i aktywizacji.   |  fot. (ro)

Kilkoro spośród niemal 30 rezydentów DDP cierpi na chorobę Alzheimera. Tylko tam mają szansę wyrwać się z czterech ścian swego domu, spotkać się z innymi, pożytecznie spędzić czas nie zasklepiając się w swoich problemach. A tymczasem warunki w obecnej siedzibie DDP są fatalne.

Ta placówka mieści się w stuletniej kamienicy, gdzie brakuje przestrzeni, wnętrze jest wręcz najeżone barierami architektonicznymi, nie wspominając o braku należytej przestrzeni socjalnej.

- Mamy już gotowy projekt i pozwolenie na budowę, ta inwestycja powinna ruszyć jak najszybciej - mówi Anna Gmurowska, dobry duch tego miejsca od kilku lat działająca aktywnie w stowarzyszeniu "Szukam drogi".

Czy wspomniana inwestycja ma szansę realizacji? Miejski budżet jest zbyt ubogi, by od razu wszcząć takie przedsięwzięcie, budowa nowej siedziby Domu Dziennego Pobytu to wydatek rzędu półtora miliona złotych.

- Rozpocząłem rozmowy  z Zakładem Gospodarki Mieszkaniowej. Jest szansa, by w przyszłym roku zrealizować tę budowę - mówił na poniedziałkowej sesji RM burmistrz Arseniusz Finster. - Nie będzie to precedens, bo kilka lat temu to ZGM zbudował nową siedzibę Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.

Nowy budynek DDP ma powstać w ogrodzie, który oddziela DDP i Środowiskowy Dom Samopomocy. Parterowy pawilon będzie przylegać do ŚDS.

(ro)

  1. 28 września 2012  10:42   Na budowę Domu Dziennego ...   anonim

    Na budowę Domu Dziennego Pubytu w budżecie miasta nie znajdzie się 1,5mln zł. Na budowę Bałturium, która pochłonąć ma 30mln zł kasa się znajdzie. Hipokryzja.

    0
    0