Czy Rydzkowscy potrzebni są dzisiaj?

- Czy takie "dziwolągi" są dzisiaj potrzebne? Odpowiedzi na to pytanie miała służyć debata w klubie Filomata. To pytanie rzucił pomysłodawca panelowej dyskusji Janusz Trzebiatowski, który sam pobierał nauki u "Szaraka Pomorskiego&

Od prawej: K. Ostrowski, P. Boczek, J. Trzebiatowski i B. Kuffel.   |  fot. (ro)

Do debaty zaprosił Bogdana Kuffla, Arseniusza Finstera, Pawła Boczka i Kazimierza Ostrowskiego. Zwłaszcza ostatni z gości najbliżej związany z Rydzkowskim dostarczył wiele zapomnianych nieraz faktów, które dobitnie świadczyły o niepowtarzalności osoby Rydzkowskiego. Wszyscy uczestnicy dyskusji podkreślali, że Rydzkowski był wzorem zaangażowania.

Burmistrz Finster zaznaczył: - on jest nadal żywy, bo czerpiemy z jego spuścizny. Warto przejąć też od niego nieustanną inspirację, by tworzyć warunki dla ludzi kultury i sztuki. Cechował go też swoisty styl i sposób życia - zarażał pasjami, dbał o ludzi młodych. Bogdan Kuffel do dziś ceni sobie wiele życiowych maksym, które u Rydzkowskiego posłyszał w młodości.

Kazimierz Ostrowski zwrócił uwagę na społecznikowską pasję Rydzkowskiego. - Dążył do postępu, warte podkreślenia jest to, że działał w wielu dziedzinach. W annałach miasta winno znaleźć się wiele jego działań jak choćby uchronienie od zasypania fragmentu fosy miejskiej, w której obecnie jest amfiteatr, Był wśród pomysłodawców utworzenia Parku 1000 lecia, jako jedyny z radnych sprzeciwił się decyzji wojewódzkich władz w sprawie zmniejszenia granic miasta. Uważał, że Chojnice mają się rozwijać i potrzebują przestrzeni.

Z tych wspomnień wyłania się postać barwna i nietuzinkowa. Ale wracając do tytułowego pytania - czy uczestnicy dyskusji znaleźli na nie odpowiedź? - Życzyłbym wielu osobom podobnej determinacji - stwierdził Finster. - Niech każdy będzie Rydzkowskim naszych czasów, niech szuka i daje inspiracje - to myśl Kuffla. - Gdyby pojawił się ponownie w muzeum miło by mu się zrobiło, gdyby nosiło ono jego imię. Może tak się stanie na kolejny jubileusz?   - snuł plany Boczek.  - Jest potrzeba, by duch zwyciężył materię, byśmy nie wrócili na drzewa - podsumował Trzebiatowski 

Kres dyskusji nie oznaczał koniec spotkania. W Liceum Ogólnokształcącym ogłoszono bowiem konkurs na plakat informujący o życiu i twórczości Rydzkowskiego. Laureaci odebrali cenne nagrody: I miejsce - Anna Lange, II - Natalia Janowska, III - Marta Dolna, wyróżnienia - Anna Lange, Karolina Gatzke i Aleksandra Łyczko.

(ro)

fotoreportaz.jpg

  1. 12 grudnia 2011  06:55   "Życzyłbym wielu ...   Mariolka

    "Życzyłbym wielu osobom podobnej determinacji - stwierdził Finster." - odnoszę wrażenie, że te słowa były skierowane do siebie samego. Czyli nie przyjmować do siebie krytyki społecznej i realizować swoje pomysły za wszelką cenę. Oby to nie o to chodziło.

    0
    0
  2. 12 grudnia 2011  06:43   Oni po prostu nie rozumieją ...   anonim

    Oni po prostu nie rozumieją przesłania Rydzkowskiego. Myślą, że jeśli w ogóle cokolwiek będą robić to też się zapiszą w annałach byle jak najczęściej podnosić rękę, a tu chodzi o działania z rozwagą i dla dobra mieszkańców o czym już chyba zupełnie pozapominali nasi radni i rządzący w Chojnicach. Ale nie bójcie się takie osoby też znajdą swoich amatorów co im pomniki będą stawiać.

    0
    0
  3. 10 grudnia 2011  10:52   Jakoś nie widać nikogo kto ... (1)   fragi

    Jakoś nie widać nikogo kto choćby do pięt dorastał panu Rydzkowskiemu. Popatrzcie choćby na dzisiejszych radnych. Kto sprzeciwia się głupim pomysłom ? Każdy trzyma paluszek prosto i garnie tą swoją kaskę do siebie.

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi