Co zamiast skateparku? (video)
- Gdzie mamy jeździć? - to pytanie zabrzmiało dzisiaj (10.04.) bardzo sensownie. Autorami pytania byli przyszli użytkownicy skateparku w Parku 1000 - lecia na spotkaniu w ratuszu.
Młodzież na chwilę przed spotkaniem z burmistrzem. | fot. (ro)
Na razie szlifują formę na rowerach, deskach i rolkach, okupując chodniki w sąsiedztwie marketu Netto i Parku 1000 lecia - dosłownie o kilkaset metrów od ich przyszłego wymarzonego miejsca. Kiedy ziszczą się ich marzenia? Odpowiedzi na to pytanie służyło spotkanie w ratuszu. Młodzi skejtowcy, rowerzyści i rolkarze okazali się kompetentnymi partnerami w rozmowie. Od burmistrza oraz urzędników z Wydziału Budowlano - Inwestycyjnego dowiedzieli się, że perspektywa budowy skateparku odwlekła się z powodów finansowych.
- Mieliśmy wybór: dokończyć zaplanowane wcześniej etapy przebudowy parku za 1,6 mln lub tylko budowę skateparku za 2,5 mln - wyjaśniał burmistrz Arseniusz Finster. - Skatepark spadł więc na niższą pozycję w finansowaniu. Ale szukamy zewnętrznych źródeł finansowania. będziemy starać się o dofinansowanie z Ministerstwa Sportu, za pośrednictwem Urzędu Marszałkowskiego. W podobnym systemie zbudowaliśmy przecież port jachtowy w Charzykowach. Liczymy, że i teraz to partnerstwo okaże się realne. Ale wobec tego faktu budowa skateparku będzie możliwa w 2013 lub 2014 roku.
- To gdzie mamy teraz jeździć? - pytał Krzysztof Kantak, jeden z uczestników spotkania. - Teraz wybieramy te miejsca, gdzie szybko nie może nas namierzyć straż miejska. Ale i tak jesteśmy spisywani, to jest gruba księga.
Burmistrz zareagował dość szybko na to pytanie: najpierw telefonicznie skontaktował się z Tadeuszem Rudnikiem, komendantem straży miejskiej. Potem juz ustalił z gośćmi, że w ciągu kilku dni wspólnie odbędą wizję lokalną w różnych miejscach śródmieścia, by znaleźć i oznaczyć tymczasową bezpieczną przestrzeń do beztroskiego jeżdżenia. Ze strony skejtowców padła też propozycja, by dla rowerzystów wykorzystać część powierzchni dawnej żwirowni w sąsiedztwie Lasku Miejskiego i Osiedla Słonecznego. Burmistrz oczekuje na konkretne propozycje oznakowania i ukształtowania trasy.
(ro)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
http://www.techramps.com/Projekty-Skateparkow,ii/Przykladowe-Skateparki,ibg/Przykladowy-Skatepark-Nr-210108,iij Budowa skateparku nie musi być wcale taka droga jak w powyższym artykule jest napisane. Wątpie żeby budowa samej nawierzchni kosztowało 2mln zł. http://www.omegabruk.pl/cennik_uslug.html Czyli ułożenie powiedzmy kwadratu o boku 100m wyniosłoby 270000zł. Na samą kostke trzeba wydać troche ponad drugie tyle. I po szybkim dodaniu tych 3 elementów i nawet nie wyjdzie nam milion złotych. Pozdrawiam burmistrza i jego świte.
Jeżeli burmistrz coś mowi,a jest to dla niego niewygodne, to znaczy,że mówi.Młodzi nie róbcie sobie nadziei.
ale tk szczerze czy warto inwestować gruby pieniądz dla grupy zaledwie 10 młodych którzy i tak za chwile zrobią kwit na auto a za dwie chwile pojadą na studia, zróbcie sobie hopy w lasku miejskim przy żwirowni i tyle, a burmistrz niech da na to przyzwolenie, nasze miasto i tak żyje piłką nożną, a każda inna inicjatywa musi w własnej keszeni szukać wsparcia finansowego, życie
Ale przepraszam... czy tylko ta grupa "10 młodych" jeździ na rowerach, rolkach czy deskach?? Tak, za chwile będą zdawali na prawko ale na ich miejsce przyjdą inni młodzi, dla których skatepark będzie 2 domem. To nie jest inwestycja na rok! Nie każdy interesuję się piłką nożną!!! Chłopaki jetem z wami, walczcie o swoje :)
Są to młodzi ludzie ale większość z nich to kocha, i gdyby chcieli to już robiliby sobie kwity na samochód, oni wolą rower, ja sam osobiście ich znam, czasami z nimi tam przebywam i byłem świadkiem nie jednego zatargu ze strażą miejską. CZEKAMY NIECIERPLIWIE!
Jeżeli myślisz ,że ludzi których jeździ jest 10 to się grubo mylisz. Zapewniam cię , że nigdy tam nie będzie pusto jak na waszych orlikach , których w mieście od zajebania. Jakoś nie widać żeby ktoś grał w zime w piłkę. Własnie widzę jak całe miasto tym żyje...
KOLEGO W CHOJNICACH JEST WIELE WIĘCEJ CHŁOPAKÓW KTÓRZY CHCĄ SKATEPARK NA SPOTKANIE POSZŁO ICH TYLKO KILKU!!!!
Chłopaki, jak wrócicie z wojska to skatepark już będzie ;-)
Szanowny panie burmistrzu tak nie wolno robic Ci chlopcy cierpliwie czekaja a pan nie dotrzymuje swoich obietnic . Mysle, ze w stosunku do tych mlodych ludzi jest to nie wporzadku PROSZE DOTRZYMAC SWOJWJ OBIETNICY
w parku 1000 lecia
TRZEBA WALCZYĆ O TEN SKATEPARK-BRAWO CHŁOPAKI
2014 ? ładnie. Myslałem ze jak wróće do Chojnic jakos tam latem to skatepark juz bedzie. Czyli roweru nie mam co w ogole zabierać.
dewastują ławki przy parku, widziałam jak skaczą na nie deskami, i niedługo pewnie je całkiem zniszczą, biedactwa tak się denerwują
A niby co im zostało jak nie korzystać z obecnej infrastruktury? Byłyby box\'y, rurki, rampy, quartery i inne, to ławeczki byłyby lśniące non stop - NO albo oszczane przez notorycznie obecnych pijaków w parku, którzy to siedza na nich i łoją do odcinki.
Niszczą ławki deskami bo nie maja gdzie jeździć i im sie nei dziwie... Bedzie skatepark beda ladne lawki o!
Bo dokończyc bo dokończyc.... Obiecywał Pan tym młodym, że będzie to niech Pan dotrzyma słowa...Młodzi mają zainteresowania to niech korzystają a nie jeszcze ze strażą miejską mają kłopoty...
jest jakas jeszcze szansa na ten skatepark? ;3