Nie było chętnego na zakup dawnej siedziby banku PKO w trzecim przetargu, chociaż pojawiło się zainteresowanie lokalnych podmiotów, jednak uwarunkowania, co do obiektu nie dla wszystkich okazały się możliwe do spełnienia.
11 grudnia 2025 11:18
Budynek po dawnym PKO nie został sprzedany, a koncepcja zlokalizowania w nim archiwum samorządowego wydaje się być interesująca, chociaż ostateczna decyzja w tej sprawie nie zapadła. | fot. arch./red.
- To się pokomplikowało, bo jak zdałem relację panu wójtowi, staroście, to obydwaj moi przyjaciele i partnerzy samorządowi powiedzieli, że zastanówmy się, żeby jednak tego budynku nie sprzedawać. Jest idealny pod takie centrum archiwistyczne, czyli archiwum dla miasta, gminy, powiatu oraz oczywiście jakieś biura, które chcielibyśmy tam stworzyć. Jaka będzie ostatecznie decyzja? – mówi burmistrz Arseniusz Finster.
- Widzę, że pan wójt mocno jest zainteresowany archiwum, bo w budynku Urzędu Gminy archiwum jest na górnym piętrze. Tak się raczej nie robi, bo to jest największe obciążenie, a wójt chciałby odzyskać te pomieszczenia, które zajmuje archiwum. Tak więc sytuacja jest cały czas dynamiczna, my obiekt zabezpieczamy. Do końca roku zapadnie decyzja, czy ogłosimy rokowania i czy one okażą się sukcesem, czy też zostawiamy obiekt i będziemy w niego inwestować.
Trzeba znaleźć środki, bo żeby stworzyć archiwum, to ono też musi być zasilone w media. Wtedy tam odłączyliśmy odgrzewanie tego budynku, bo sama opłata stała była kosztowna dla miasta gmin i powiatu. Nie mówię nie, sam też mam problemy z archiwum tutaj w ratuszu, które funkcjonuje w trudnych warunkach, gdzie przechowujemy dokumentacje. Piwnice ratusza są zawilgocone i te dokumenty nie są w najlepszym stanie, dlatego też skłaniam się ku rozmowie z panem wójtem i starostą na ten temat – poinformował burmistrz.
Więcej w relacji video.
(red.)

CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie:
Portale internetowe