Chojniczanka rozgromiła rywala i to w jakim stylu!

Niedzielne spotkanie Rekordu Bielsko-Biała z Chojniczanką zapowiada się na wyrównane starcie w ramach II ligi. Obie drużyny prezentują stabilną formę i przystępują do kolejki 17. rundy z ambicjami punktowymi.

To był świetny mecz Chojniczanki, która urządziła sobie ostre strzelanie w Bielsku-Białej wygrywając 5:0!   |  fot. fb.mkschojniczanka.pl

Mecz, który rozpocznie się o godz. 13 będzie konfrontacją drużyn z dolnej części tabeli, które liczą na zbliżenie się do górnych lokat II ligi. Oba zespoły będą starały się wykorzystać swoją stabilność w grze, by zgarnąć cenne punkty przed zimową przerwą. Dla Chojniczanki jest to przedostatni wyjazd w tym roku. W dotychczasowej historii trzykrotnych spotkań bilans jest korzystny dla Chojniczanki, która wygrała wszystkie mecze. Punktacja po tym spotkaniu może mieć istotne znaczenie dla układu tabeli i nastrojów przed kolejnymi kolejkami.  

Rekord Bielsko-Biała Chojniczanka 0:5 (0:3)

Chojniczanka: Damian Primel - Jakub Goliński, Ołeksij Bykow, Maksymilian Tkocz - Dariusz Kamiński (13, 14. Konrad Gutowski), Damian Nowacki, Patryk Olejnik (70, 15. Dominik Lemka), Damian Michalik (70, 23. João Guilherme), Bartłomiej Eizenchart - Valērijs Šabala (70, 9. Maciej Firlej), Marcin Kozina (77, 8. Shun Shibata).

Gole:0:1 Sabala (22. min.), 0:2 Michalik (26. min.), 0:3 Eizenchart (36. min.), 0:4 Sabala (64. min.), 0:5 Michalik (69. min.).

Żółte kartki Tkocz, Kozina. (Chojniczanka)

Prawdziwy popis gry dali piłkarze Chojniczanki, którzy na boisku rywala do przerwy prowadzili 3:0. Wynik w 22 min. otworzył Sabala, który pewnym strzałem na bramkę pokonał bramkarza gospodarzy! W 26 min. precyzyjne uderzenie Michalika dało przyjezdnym dwubramkowe prowadzenie. W 36 min. po składnej akcji na listę strzelców wpisał się Eizenchart. Mimo wysokiego prowadzenia, po przerwie Chojniczanka nie zamierzała odpuścić. Efektem tego była kolejna skuteczna akcja w wykonaniu zawodników Chojniczanki, kiedy to w 64 min. Nowacki zagrał w kierunku Sabali, a ten po raz drugi trafił do siatki rywala.  W 69 min. kolejna akcja zakończona strzałem Michalika, który podwyższył na 5:0.

Dzięki wygranej Chojniczanka utrzymała korzystny bilans bezpośrednich spotkań z Rekordem, wygrywając wszystkie mecze w dotychczasowej historii. Podobnej w rozmiarach, domowej, ligowej porażki biało-zielonych nie pamiętają najstarsi górale. W starciu z Chojniczanką bielszczanie „poprawili” niechlubny - nomen omen - rekord z trzecioligowego starcia z Gwarkiem Tarnowskie Góry, gdy 22 marca 2022 roku ulegli rywalom 0:4. - czytamy na stronie bielskiego klubu.

Trener Marek Brzozowski po meczu w Bielsku-Białej - zobacz

(red.) Tabela.polskapilka.net