Trybunał Konstytucyjny uznał, że obligatoryjne orzekanie dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów wobec tych, którzy byli już łapani na jeżdżeniu po pijanemu i zostali złapani ponownie, jest niekonstytucyjny. Wnioskodawcą był sędzia R. Wyrwas z Chojnic.
25 kwietnia 2025 09:48Ogólnopolski portal brd24.pl zajmujący się tematyką bezpieczeństwa w ruchu drogowym poinformował wczoraj (24.04), że „Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego 23 kwietnia 2025 r. jednogłośnie wydali wyrok, w którym orzekli, że obligatoryjne orzekanie dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów wobec tych, którzy byli już łapani na jeżdżeniu po pijanemu i zostali złapani ponownie, jest niekonstytucyjny. (…) Sędzia z Chojnic, który skierował wniosek o uznanie tego zapisu Kodeksu karnego za niezgodny z konstytucją argumentował, iż ”jedną z wolności człowieka jest możliwość swobodnego przemieszczania się. Orzeczenie zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych pośrednio narusza tę wolność”.
Do wyroku TK doprowadziła sprawa niejakiego R.G., który jeździł pijany pojazdami mechanicznymi, był za to skazywany przez sąd, ale nic sobie nie robił z wyroków oraz zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych i znów wpadł pijany, gdy jechał motorowerem. Sprawę rozpatrywał Sąd Rejonowy w Chojnicach. Sędzia tego sądu – Radosław Wyrwas – w styczniu 2017 r. skierował postanowienie do Trybunału Konstytucyjnego. Zapytał TK, czy zgodny z konstytucją jest przepis (art. 42 par. 4) nakazujący obligatoryjnie orzec dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych w sytuacji, gdy ktoś już był za to skazany i dalej popełnia to przestępstwo.
Sędzia Wyrwas argumentował, że kiedy musi orzec karę (dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów), to ustawodawca pozbawia go jako sędziego możliwości kształtowania wymiaru tej kary. To jego zdaniem narusza trójpodział władzy konstytucyjnie zagwarantowany w Polsce. (…) Sędzia argumentował też, że samo jeżdżenie – także wielokrotne – po pijanemu jest tylko… formalnym złamaniem prawa, gdy taki kierujący nikomu realnie na drodze nie zagroził. To tak, jakby nie rozumiał potęgowania ryzyka spowodowania wypadku drogowego i jakby wolał czekać na takie straszne skutki z zakazywaniem dożywotnio jazdy. (…) Sędzia uznał też, że jeżdżenie pojazdem mechanicznym to jedna z wolności człowieka i zakaz takiego poruszania się taką wolność ogranicza. Orzekanie go obligatoryjnie wobec pijanych recydywistów zdaniem sędziego z Chojnic może być “nieuzasadnioną ingerencją w sferę wolności jednostki”.
Całość artykułu dostępna w tym miejscu.
Oprac. (je)

CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie:
Portale internetowe