Chojnice są nasze
Tak skomentowali na parkiet.com 24 grudnia gracze giełdowi, którzy posiadają akcje spółki Hefal Serwis, informację, że wygrała ona przetarg na budowę lodowiska w naszym mieście.
Lodowisko za 499 tys. zł.
Nie ma co się dziwić ich emocjom, skoro rok temu 1 akcja kosztowała 14,83 zł, 6 miesięcy później 9,80 zł, a dziś (27.12.) 1,92 zł. Jak już wcześniej pisaliśmy, oferent był jeden – wspomniana firma z Wodzisławia Śląskiego. Ma czas do 30.12.2010 na zrobienie sztucznego lodowiska o wymiarach 20 x 40 metrów na os. Kolejarz. Jej wynagrodzenie to ponad 594 tys. złotych. Jest to prawie 6 tys. zł poniżej ministerialnego limitu. Za te pieniądze będziemy mieli samo lodowisko - bez bramek, łyżew, kontenerów, maszyny do konserwacji lodu, zegara czy nagłośnienia. Sprawdziliśmy w google, jakie jeszcze można znaleźć w Internecie informacje o naszym wykonawcy i innych jego realizacjach.
Rekonesans rozpoczęliśmy od firmowej strony HEFAL-u. Wita ona banerkiem „Sztuczne lodowisko 20 m x 40 m tylko 499.000,00 złotych brutto!!!”. Pod „spodem” zestawienie zrealizowanych obiektów z nadtytułem „Nadchodzi epoka lodowiskowa”. Jest też dział „Referencje”. Kilka przykładów z niego. Są z epoki „przedorlikowej”. Ropczyckie Centrum Sportu i Rekreacji na zimę 2008/2009 zamówiło lodowisko o prawie identycznych parametrach, tylko trochę mniejsze, bo 20 x 35 m. Jego koszt to ok. 455 tys. złotych. W grudniu 2007 dla miasta Wągrowiec Hefal wykonał lodowisko o wymiarach 20 x 40 m. Podobna technologia, ale było kilka dodatkowych elementów. Trzeba było dostarczyć dwa ogrzewane kontenery po 12 m2 każdy, zegar wyświetlający temperaturę otoczenia, maszynę do pielęgnacji lodu montowaną na ciągniku z funkcją strugania i polewania, dwie bramki hokejowe typu „canada”. Przez takie „fanaberie” koszt wyniósł „aż” 530 tys. złotych. Wieluński Ośrodek Sportu i Rekreacji od zimy 2007/2008 również ma lodowisko z Hefal-a o „naszych” wymiarach i technologii, ale nie na orliku. Oprócz zamontowania podstawowych urządzeń, potrzebne były dwa kontenery na szatnie, oświetlenie i nagłośnienie. Koszt – 545 tys. złotych.
Oprócz Chojnic, w województwie pomorskim w programie „Biały Orlik” bierze udział także powiat człuchowski. Również jego wykonawcą jest firma Hefal, która była jedynym oferentem. Ich lodowisko ma wymiary 20 x 30 m, podstawowe urządzenia te same, co mają być u nas. W ramach tego samego kontraktu znalazła się również dostawa 100 par łyżew, ostrzałki do łyżew, suszarki na 30 par butów z funkcją dezynfekcji. Tych pozycji nie było w chojnickiej specyfikacji. Całość będzie kosztować powiat człuchowski niecałe 487 tys. zł, ale oni ogłoszenie o przetargu zamieścili 9 listopada 2010. Powinno wystarczyć przykładów na udowodnienie, że kto kupuje na ostatnią chwilę, drogo kupuje. Czy skórka (do 300 tys. zł rządowej dotacji) jest warta wyprawki?
(je)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
radziłbym autorowi artykuły uwzględnić taki czynnik jakim jest split chodzi o ten fragment "Nie ma co się dziwić ich emocjom, skoro rok temu 1 akcja kosztowała 14,83 zł, 6 miesięcy później 9,80 zł, a dziś (27.12.) 1,92 zł" cena teraz 1,92 to kiedyś 19,20, więc proszę nie wypisywać bzdur
na osiedle,gdzie cygańska nacja morduje ludzi nie będę jeździł na lodowisko bo boję się o życie swoich dzieci ! niech Burmistrz tam weźmie swoje dzieci !
Jak chodzą słuchy nie będzie lodowiska na orliku a na Starym Rynku i co ważne że nie za tą kasę więc niema co narzekać że wyda miasto na lodowisko pół miliona .TO JEST PEWNA WIEŚĆ.
Chojnice to miasto wiodące w odśnieżaniu!
Najlepiej nic nie robic i krytykowac-ot, tez tak mozna.Ale zrozumcie ze jest zima, 21 wiek- i takie lodowiska to pewien standard cywilizacyjny w tej czesci swiata. A Chojnice jako miasto wiodące w regionie nie moze odstawiac w tyle za innymi a juz na pewno nie za jakims czluchowem. Chcieliscie miec kolejny rok bez profesjonalnego lodowiska? Zeby konkurowac z innymi miastami i miec jakas oferte dla turystow jak i mieszkancow trzeba czasami przeplacic ale z czasem inwestycja sie zwróci. Zeby tak jeszcze zrobic stok narciarski którego w naszym regionie brakuje, najblizszy co prwada jest pod Koscierzyna ale tam sa tłumy z 3miasta
nic nie robia na ulicach
Może radni myślą że w taki sposób to się robi? Pół miliona zakute w lód. To się nazywa rozsądne wydawanie pieniędzy.
Radni macie pole do popisu - pieniądz nic nie znaczy / dla bogatych/
za taka kase mozna byloby zrobic cos innego,wielofunkcyjnego. czersk dobrze zrobił,i za friko.
Hihi, a w Czersku lodowisko kosztowało 1000 zł (tysiąc złotych). Zrobili sami a śmigają po nim aż miło.