ChCK „na walizkach” – jak działa?

Od miesiąca Chojnickie Centrum Kultury jest „na walizkach”. To, ze nie posiada stałej siedziby, wcale nie oznacza, że nie funkcjonuje. Obecną sytuację ChCK referował dyrektor Radosław Krajewicz na forum komisji ds. kultury i sportu.

O obecnej sytuacji ChCK będącej rezultatem modernizacji macierzystego obiektu mówił Radosław Krajewicz, dyrektor placówki.   |  fot. (ro)

- Zaczęliśmy we wrześniu zajęcia w Gimnazjum nr 1 – muzyczne, taneczne, plastyczne, teatralne. Były plany przeprowadzki do pomieszczeń w starym szpitalu. Ten zamysł nadal istnieje , bo sale w gimnazjum są też potrzebne uczniom. W szpitalu są powierzchnie lepsze, większe, lepiej wyposażone.

Więcej kłopotów jest z realizacją rozmaitych wydarzeń kulturalnych: koncertów, przeglądów muzycznych itp. oraz kina.- W sprawie wydarzeń planujemy je realizować w Collegium ARS oraz w szkołach. Chcemy także wznowić seanse DKF jeszcze we wrześniu.

- Pierwotnie planowaliśmy uruchomić salę kinową w podziemiach kościoła gimnazjalnego, ale te pomieszczenia były remontowane ze środków unijnych i przez 5 lat od inwestycji nie można tam realizować przedsięwzięć komercyjnych z pobieraniem opłat za wstęp. Rozmawiamy zatem o innych salach – wolę współpracy wyraził właściciel restauracji Sukiennice, rozmawiamy też o długim wynajmie pomieszczenia w Miejskich Wodociągach.

(ro)

  1. 13 września 2016  13:58   KOT   Karol

    Wszystko zabrali nawet krzesła tylko zapomnieli o kotce która patrzy z przystanku MZK jak burzą PDK jej miejsce zamieszkania.

    0
    0