Boniek liderem opozycji

Opozycja skupiona wokół Kazimierza Grenia wciąż walczy i rośnie w siłę. Portal chojnice.com, jako pierwszy w Polsce jest w posiadaniu informacji, które są potwierdzeniem, iż grupa nie zamierza rezygnować z walki o nowy wizerunek związku.

Kazimierz Greń.   |  fot. futbolnews.pl

Przypomnijmy: Długotrwała batalia między zwolennikami obecnego układu a przeciwnikami Grzegorza Laty i jego załogi rozegrała się podczas grudniowego zjazdu PZPN już przy wyborze przewodniczącego walnego zgromadzenia. Wyłoniono go dopiero w trzeciej turze głosowania, po wcześniejszych dwóch remisach. Opozycji nie udało się podważyć wyników tychże wyborów, jednak zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią, oręża nie złożyła. Wczoraj (6.02.) w warszawskim hotelu Sheraton miało miejsce kolejne spotkanie grupy opozycyjnej. Pozyskano nowych sprzymierzeńców a do grona m.in. dołączyli Michał Listkiewicz, były Prezes PZPN, Marek Koźmiński, Grzegorz Mielczarski byli reprezentanci Polski w piłce nożnej, oraz Zbigniew Boniek, który nieoficjalnie został liderem grupy – mówi Kazimierz Greń prezes Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej. W spotkaniu uczestniczyli m.in. Andrzej Padewski prezes Dolnośląskiego ZPN, Bogdan Duraj delegat Pomorskiego ZPN, mecenas Jacek Masiota, członek zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej, który tuż po grudniowym zjeździe PZPN stwierdził: że związek nie jest już monolitem. Poza okręgiem białostockim, gdzie tworzone są struktury, obecni byli przedstawiciele z okręgu łódzkiego, kieleckiego, olsztyńskiego, warszawskiego, pomorskiego i innych. W najbliższym czasie grupa opozycyjna określi plan działania przed kolejnym zjazdem sprawozdawczo - wyborczym.

  1. 8 lutego 2010  10:19   rozwiazac   kibic

    Jestem juz od dawna za tym, aby rozwiazac PZPN i na okres 5 conajmniej lat wystapic z miedzynarodowych struktur pilkarskich.Powody sa trzy:1.)Zalosny poziom gry tak Kadry Narodowej ,jak i druzyn ligowych.2.)Ciagle walki wewnatrz PZPN,ktore w zasadzie paralizuja prace zwiazku.3.)Poztawienie zarzutow prokuratorskich znacznej liczbie dzialaczy PZPN,w tym sedzow pilkarskich,co wiaze sie z utrata zaufania kibicow.ZAOSZCZEDZONE PIENIADZE MOZNA PRZEZNACZYC NA PRACE U PODSTAW Z DZIECMI.Mozna spokojnie zaczac organizowac od nowa Szkolone Kluby Sportowe i w nich zajac sie szkoleniem,wychwytywaniem talentow.Po 5 latach powstanie nowa grupa zapalencow,sposrod ktorej bedzie mozna wylonic zespol dzialaczy zdolnych do odbudowy Polskiej Pilki Noznej

    0
    0
  2. 8 lutego 2010  09:09   Znowu mocny w gębie ...   kibolek Olek

    Znowu mocny w gębie nieudacznik "popisuje" się na forum swoja inteligencją i osądem. Na szczęscie to nie anonimowi tworza nowy wizerunek!!!

    0
    0
  3. 8 lutego 2010  08:05   Mielcarski panowie! Bron Boze ...   anonim

    Mielcarski panowie! Bron Boze Bonka przed takimi przyjaciolmi jak Gren i Duraj!

    0
    0
  4. 8 lutego 2010  00:22   Brawo!!!   anonim

    Roz***** ten PZPN!!Banda oszołomów!!!

    0
    0