Boją się, że drzewa się przewrócą

Mieszkańcy ulicy Długiej i Liściastej martwią się, że naruszone drzewa przy ich ulicach są zagrożeniem. Apelują, by urząd wydelegował osobę do obejrzenia stanu drzew przy ulicy Długiej i Liściastej.

Po ostatniej nawałnicy sporo drzew jest „tylko” uszkodzonych lub osłabionych i mieszkańcy martwią się, że mogą nie wytrzymać kolejnych podmuchów.   |  fot. (olo)

W imieniu przewodniczącej osiedla i radnej Renaty Dąbrowskiej, która nie mogła być na wczorajszej sesji, prośbę przedstawił radny Marek Bona. - Mieszkańcy zwracają uwagę, że po ostatnich zawieruchach liczne drzewa są uszkodzone i osłabione i w najbliższym czasie mogą się przewrócić na domy, a jest tam też linia napowietrzna – mówił radny.

 – Przyjmowałem mieszkańców, którzy zwracali uwagę na różne uszkodzone drzewa, które nie są w pasie drogowym, a np. u sąsiada. Obiecałem, że będzie zwracać na to uwagę. Na wspomniane ulice oczywiście ogrodnika miejskiego wyślę – zadeklarował burmistrz Arseniusz Finster.  Podobny problem na Brzozowej zgłosił radny Bogdan Kuffel.

Na jednym z drzew, a dokładniej na trzecim patrząc od Sobierajczyka na Prochową, nadal wisi konar, aż komuś spadnie na głowę. Czy powiat się w końcu się ugnie i go zdejmie – mówi Kuffel. Jednocześnie radny apeluje o wycięcie jednego z drzew, które zasłania widoczność kierowcom wyjeżdżającym z ulicy Sobierajczyka.

Tekst i fot. (olo)