Bili i kopali po całym ciele ...

Policjanci z Czerska prowadzą dwa postępowania w sprawie pobić, do których doszło 25 kwietnia. Jedno ze zdarzeń miało miejsce w Rytlu w rejonie Wielkiego Kanału Brdy.

W obu przypadkach postępowanie prowadzą policjanci z KP w Czersku.

Około godz.4.00 do dwóch mężczyzn, mieszkańca gm. Czersk oraz Chojnic, podjechały dwa samochody, z których wysiadło siedem osób. Mężczyźni zostali zaatakowani przez napastników, którzy bili i kopali ich po całym ciele. Następnie agresorzy odjechali w kierunku Zapędowa. Jednemu z poszkodowanych udało się wezwać pomoc, drugi na skutek odniesionych obrażeń stracił przytomność. Na miejsce natychmiast przyjechała policja i karetka pogotowia. Funkcjonariusze z jednym z poszkodowanych udali się w kierunku Zapędowa. Pobity mężczyzna zauważył po drodze pojazd, którym wcześniej poruszali się sprawcy. Policjanci włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe w celu jego zatrzymania. Jednak kierowca auta nie reagował i rozpoczął ucieczkę. Po pościgu udało się go zatrzymać na trasie Nadolna Karczma – Brda. Okazało się, że w samochodzie znajdowała się tylko jedna osoba – kierowca. Mężczyzna był nietrzeźwy, miał 1,16 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Został rozpoznany przez poszkodowanego, ale odmówił składania wyjaśnień. Stwierdził, że nie ma nic wspólnego z pobiciem.

Pobicie w Czersku
Wcześniej, również 25 kwietnia – ok. godz. 2.00, policjanci interweniowali na ul. Gen. Hallera w Czersku. W tym przypadku poszkodowany stwierdził, że został pobity przez dwóch mężczyzn(mieszkańców gm. Śliwice). Ofiara doznała obrażeń głowy.

(red)

  1. przedwczoraj 12:25   wychodzi na to ze zemsta, ...   anonim

    wychodzi na to ze zemsta, najpierw ci dwaj pobili a pozniej nastapił odwet. nic w przyrodzie nie ginie.

    0
    0