Bieg w stroju kąpielowym? Takie rzeczy tylko dla morsów

Charzykowskie Termo(r)sy wzięły udział w VII Biegu Morsa w Garczynie pod Kościerzyną i to z sukcesem. Charzykowianka stanęła na podium zawodów.

Z prawej Honorata Kroplewska – Staniewska, która zajęła drugie miejsce wśród kobiet.   |  fot. (nad.)

Ośmiostopniowy mróz nie zniechęcił 111 śmiałków, którzy w niedzielę po południu w kąpielówkach i strojach kąpielowych stawili się na starcie 4,5-kilometrowego biegu w Garczynie. Wśród nich nie zabrakło morsów z Charzyków. Najszybszy był Wojciech Eleryk, który z czasem 20:05 zajął 10. miejsce w Biegu Niedźwiedzia Polarnego.

Druga wśród kobiet dobiegła Honorata Kroplewska - Staniewska (20:28), a czwarta Monika Szymecka (21:28). Na ponad stu uczestników 50. był Krzysztof Karwowski, a 74. Krzysztof Staniewski. W tym ekstremalnym biegu wszyscy na mecie byli zwycięzcami, walcząc z zimnem i trudnymi warunkami na trasie, czyli śniegiem, pod którym krył się lód.

- Mimo że to był mój drugi taki bieg, to i tak miałam pewne obawy, że zmarznę. Po przyjeździe na miejsce udzieliła mi się jednak gorąca atmosfera. Pomogła też wspólna rozgrzewka przed startem i w trakcie samego biegu nie było mi w ogóle zimno. Z wyniku jestem zadowolona, zwłaszcza, że w stosunku do ubiegłego roku, kiedy warunki były dużo lepsze, poprawiłam się o 46 sekund - relacjonuje Honorata Kroplewska - Staniewska. W 2017 roku w Garczynie także stanęła na drugim miejscu podium.

Łącznie na siódmą już edycję imprezy do Garczyna zjechało 500 uczestników. Mniej zwariowani biegacze przebiegli 5,5 km w sportowych strojach od stóp do głów albo przeszli dystans z kijkami. Sportowe zmagania były rozgrzewką przed wspólną kąpielą. Imprezę zorganizował Kościerski Klub Morsów "Forrest Gump".

Nad. KS OSiR, fot. nadesłane