Będzie walka o herb - na gminnym sztandarze

Jeśli coś jest zgodne z prawem, to nie może być jednocześnie niezgodne. Warto więc walczyć, by przełamać tę kuriozalną sytuację - zachęcał dzisiaj (18.12.) Kazimierz Lemańczyk, autor gminnego a także miejskiego herbu.

Barbara Zagórska, wójt Szczepański i Kazimierz Lemańczyk byli współuczestnikami dzisiejszej narady o herbie.   |  fot. (ro)

O zaistniałej sytuacji informowaliśmy 13 grudnia (zobacz). 

HerbTo rada skierowana  do gminnych samorządowców, którzy od paru tygodni mają do czynienia z idiotyczną sytuacją. - Od 1995 roku posiadamy herb i flagę, zatwierdzoną prawnie. Ale nie możemy użyć herbu na przygotowywanym sztandarze, bo będzie to niezgodne z przepisami, wytycznymi Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji - informuje Zbigniew Szczepański, wójt gminy Chojnice. Skąd taki paradoks?

Herb i flaga są najważniejszymi znakami rozpoznawczymi województw, powiatów, miast i gmin wiejskich. Dlatego sprawą najwyższej wagi jest zaprojektowanie ich zgodnie z zasadami sztuki heraldycznej i weksylologii. Taki obowiązek nakłada na władze samorządowe ustawa z dnia 29 grudnia 1998 r. o zmianie niektórych ustaw w związku z wdrożeniem reformy ustrojowej państwa.

Aby spełnić współczesne przepisy, gmina  musi uzyskać pozytywną opinię Komisji Heraldycznej działającej przy ministerstwie. Członkowie tejże komisji kwestionują jednak znaczące elementy herbu. Ich zdaniem umieszczenie w nim tura nie miało sensu, bo miasto Chojnice nie należy do gminy. Są też i inne uwagi.  - Ale tak czyniły liczne "gminy obwarzanki" umieszczając w herbie gminy, symbol miasta wokół którego jest rozlokowana gmina - przypomniał wicewójt Piotr Stanke

Zdaniem Lemańczyka, za zmianą tego zapisu w ustawie stoi działalność Instytutu Heraldyczno - Weksylologicznego, mającego ponoć powiązania ze wspomnianą komisją. Instytut zaś jest prywatną firmą założoną w 1997 roku, która dla samorządów przygotowuje projekty flag, godeł, pieczęci i innych insygniów. Rzecz jasna nie za darmo.

Owa zmiana w ustawie wedle Lemańczyka ma ścisły związek z działalnością Instytutu - po prostu zaspokaja  jego funkcjonowanie w biznesie, który ma ogromny zasięg - w Polsce jest bowiem blisko 2500 gmin. Dodajmy do tego miasta i powiaty. - Po prostu chodzi o to, żeby im źródełko nie wyschło.

Wójt gminy zapowiada: - nasz herb nam się podoba, jest zgodny z heraldyką oraz z naszym regionem i nie chcemy go zmieniać. Decyzja należy do rady gminy, ale pierwsze decyzje wójt już podjął. - Zwrócimy się z pismem do ministerstwa z żądaniem szczegółowego wyjaśnienia niezgodności naszego herbu z heraldyką. Potem będziemy się wspierać autorytetami naukowymi z tej dziedziny. Są jeszcze wyjścia zapasowe - można zamówić sztandar bez herbu, lub w ogóle z niego zrezygnować. Można wreszcie zamówić nowy herb, ale to wiąże się z licznymi i kosztownymi konsekwencjami.

(ro)

Aktualizacja 14.02.2013.

Szanowni Państwo!
W odniesieniu do artykułu z przykrością informuję, że p. Lemańczyk wypowiadający się na temat nie bardzo wie, o czym mówi. Zwyczajnie nie ma pojęcia ani o heraldyce, ani o prawie regulującym te sprawy. Wystarczy przeczytać ustawę o samorządzie gminnym, o odznakach i mundurach, prześledzić zmiany w tych ustawach i znaleźć wyroki NSA i WSA w sprawach heraldyki. IHW nie ma tu nic do powiedzenia, nie jest (nie jesteśmy jako heraldycy) stroną w takich postępowaniach sądowych.

Robert Fidura

  1. 22 grudnia 2012  12:02   Ciekawe jednak kto jest ...   rf

    Ciekawe jednak kto jest autorem gabońsko-chojnickiejgminnej flagi...

    0
    0
  2. 21 grudnia 2012  19:07   ale jaja gmina Chojnice ma ...   anonim

    ale jaja gmina Chojnice ma taka samą flagę jak Gabon

    0
    0
  3. 21 grudnia 2012  13:40   Jeśli coś jest zgodne z ...   rf

    Jeśli coś jest zgodne z prawem, to nie może być jednocześnie niezgodne. Warto więc walczyć, by przełamać tę kuriozalną sytuację - zachęcał dzisiaj (18.12.) Kazimierz Lemańczyk, autor gminnego a także miejskiego herbu. Rzecz w tym, że nikt nie twierdzi o niezgodności z prawem projektu p. Lemańczyka. Taki był wtedy reżim prawny. Każdy mógł przedstawić jakiegoś bohomaza i jeśli radzie się podobał to przyjmowano go, łamiąc zasady heraldyki (na pewno w gm. Chojnice, w powiecie chojnickim). Kurozum polegało na tym, że nawet dyletant, byle palnął zdanie, że na pewno wszystko jest zgodne z heraldyką, projektował co i jak chciał. W gminie Chojnice tarcza w cztery... Ale skąd taki podział panie autorze? IH-W ma nie wyschnąć źróełko... Zapytam tak - ile ma Pan na koncie pozytywnych projektów herbów? I proszę to skonfrontować z danymi na stronie Instytutu. Wtedy zobaczy Pan co i komu wyschło... Może warto zorganizować dysputę na temat herbu p. Lemańczyk i jakiś heraldyk?

    0
    0
  4. 21 grudnia 2012  09:54   Herb (1)   Herbert

    "W trakcie konkursu na nowy sztandar okazało się, że gminny herb nie spełnia wymogów heraldycznych. W gminie są zaskoczeni, bo jak mówią, kilkanaście lat temu, gdy herb powstawał, jego autor Kazimierz Lemańczyk zapewniał, że jest on zgodny z wymogami." Czyli pan Lemańczyk albo kłamał albo się nie zna na tym o czym mówi.

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 21 grudnia 2012  12:01   obct   obct

      No najwyraźniej nie miał i nadal nie ma pojęcia o heraldyce... Choć jak widać po wypowiedziach tego Pana, to nawet po negatywnej opinii Komisji Heraldycznej winna będzie Komisja a nie on, to będzie spisek wrogich sił antypolskich itp...

      0
      0
  5. 19 grudnia 2012  13:34   IH-W   kw

    Doprawdy? Instytut Heraldyczny prowadzący jednoosobową działalność naciskał na władze ustawodawcze? Litości...

    0
    0
  6. 19 grudnia 2012  13:32   Inne gminy   KW

    To że inne gminy obwarzanki też tak robią nie jest żadnym uzasadnieniem. Te inne gminy też mają błędne herby.

    0
    0
  7. 19 grudnia 2012  10:31   Problemu by nie było gdyby w ...   obct

    Problemu by nie było gdyby w 1995 r autor sporządził projekt zgodnie z zasadami heraldyki

    0
    0
  8. 19 grudnia 2012  09:46   Może zamiast herbu ...   swój

    Może zamiast herbu umieścić wizerunek wójta Szczepanskiego.

    0
    0
  9. 18 grudnia 2012  16:23   A po co sztandar? Zeby go nosic   Seth

    na imprezy. Ale po co go noisć? Bo jest:-)

    0
    0