Kazimierz Jaruszewski zgłosił się do chojnickich radnych, by zadbali o groby zasłużonych Polaków na cmentarzu parafialnym. I radni wpadli na pomysł, że będą kwestować. Jak na Powązkach.
20 listopada 2012 14:03Kazimierz Jaruszewski zwrócił we Wszystkich Świętych uwagę na trzy groby, które są szczególnie zaniedbane. To groby księdza Antoniego Wolszlegera, zasłużonego działacz niepodległościowego i parlamentarzysty, doktora nauk medycznych Hipolita Ostoi - Liniskiego, opiekuna filomatów chojnickich na przełomie XIX i XX wieku oraz Leona Biskupskiego, badacza kaszubszczyzny, cenionego językoznawcy i profesora Gimnazjum Chojnickiego w drugiej połowie XIX wieku. (Cmentarz zobacz)
- Zwracam się z serdeczną prośbą o zabezpieczenie w budżecie samorządu miejskiego, np. z obszaru grobownictwo wojenne, środków na pielęgnowanie i utrzymanie czystości grobów. Rozmawiałem z administratorem nekropolii, księdzem dziekanem Jackiem Dawidowskim, który również zadeklarował wsparcie wysiłków służących upamiętnieniu tych zasłużonych postaci – informuje Kazimierz Jaruszewski.
Radni Komisji Kultury i Sportu, którzy zajęli się tą sprawą, zdają sobie sprawę, że temat muszą rozpocząć od … opłacenia tych grobów, bo według prawa po 20 latach mogą one być zlikwidowane. I jak mówi historyk Bogdan Kuffel, na cmentarzu parafialnym i nie tylko, jest pochowanych więcej znanych, wybitnych osób. Są też nagrobki zabytkowe.
Z pieniędzmi ze wskazanego przez Kazimierza Jaruszewskiego źródła może być problem, bowiem są one głównie przeznaczane na utrzymanie innych cmentarzy i grobów m.in. w Dolinie Śmierci. Pojawił się więc ciekawy pomysł. - Może będziemy kwestować na cmentarzu i zbierać pieniądze na renowację, tak jak na Powązkach – mówi radny Bogdan Kuffel.
Radni przypomnieli też, że kilka lat temu powstało stowarzyszenie „Zabytkowe Chojnice”, które miało zająć się właśnie szukaniem środków, dbaniem i opieką nad grobami zasłużonych i innymi zabytkami. Co ciekawe, Jaruszewski był … wiceprezesem tego stowarzyszenia, które można już dziś też … pochować. - Niestety, stowarzyszenie umarło śmiercią naturalną – mówi jego prezes Radosław Osiński. - Myślę nadal o ratowaniu całego cmentarza, który wymaga odnowy i może udałoby się coś zrobić poprzez inne stowarzyszenie w którym działam „Symbioza kultur”.
(olo)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: Portale internetowe
Widzę wszystkich radnych z odpowiednim sprzętem pod kierownictwem pana jak porządkujecie te mogiły społecznie.Życzę panu i radnym sukcesu i zadowolenia z dobrze wykonanej pracy.
tak i dorzućcie jeszcze stoisko z wata cukrowa i popcornem
na chojnickim cmentarzu parafialnym - wzorem Warszawy - będą kwestować chojniccy aktorzy !!!
Kwestować ,zbierać kasę i przeznaczyć szybko Panu Dawidowskiemu,juz on sie zajmie i kasą i nagrobkami !
a o grób księdza może zadbać proboszcz ..dosyć kasy bierze za pogrzeby i każde wjazdy na cmentarz
W którym miejscu zrobione jest o oto, bo nijak nie mogę dojść... Wchodząc przez którekolwiek wejście (tzn. 1 z 3) groby "ustawione" są vis a vis, a nie bokiem.
Hahahaha, bystry jesteś jak woda w potoku, masz podpisane ze to fotomontaż.
Na Powązkach kwestują ludzie kultury, aktorzy, artyści, osoby znane i szanowane i stąd bierze się powodzenie tego przedsięwzięcia. Jeżeli wezmą się za to radni, osoby mało znane i często nielubiane, to efekt może być mizerny. A zresztą oni są po to , aby zapewniać środki w budżecie miasta na podobne cele a nie stać na cmentarzu z wyciągniętą ręką...
"Radni przypomnieli też, że kilka lat temu powstało stowarzyszenie „Zabytkowe Chojnice”, które miało zająć się właśnie szukaniem środków, dbaniem i opieką nad grobami zasłużonych i innymi zabytkami. Co ciekawe, Jaruszewski był … wiceprezesem tego stowarzyszenia, które można już dziś też … pochować. - Niestety, stowarzyszenie umarło śmiercią naturalną – mówi jego prezes Radosław Osiński." Właśnie od momentu jak został prezesem Radosław Osiński to stowarzyszenie umarło!
oj święta prawda za dużo se chłop na garb dierze i wtedy to tak jest wszystko umiera śmiercią natutalna.
Co roku na cmentarzu jest kwesta,a beczki do śmieci jak stały to stoją.To gdzie kasa z kwesty?
Bardzo dobry pomysł Panie Bogdanie z tą kwestą. Proponuję diety radnych do końca kadencji przeznaczyć na odnowę zabytkowych nagrobków. Sądzę, że radni będą - jak zawsze - jednomyślni i poprą tak ważne przedsięwzięcie? Co? Nie poprą. Niemożliwe.
Fajny film, nostalgiczny, pokazuje, że na ziemi jesteśmy tylko jakiś czas, a potem tylko pamięc po nas pozostanie i kto wie jak długo? dlatego jestem za kwestowaniem.
W tym kraju wszyscy na coś zbierają, jak nie na wyprawki to na zupki, na szpitale, na gwiazdkę dla dzieci, na leczenie, na dozywianie, kiedy się to skończy?
przeprasam co w tym zlego, ze jedni drugim pomagaja :) ?