Bank żywności coraz efektywniejszy

Bardzo korzystny bilans i rekordowy indeks zwrotu a z drugiej strony - kłopoty z transportem. Tak w największym skrócie można przedstawić ubiegłoroczny bilans Chojnickiego Banku Żywności w 2011 roku.

Kinga Przełożna dyrektor Chojnickiego Banku Żywności.   |  fot. (olo)

Dzisiaj (29.02.) odbyło się najpierw posiedzenie zarządu a potem walne zgromadzenie stowarzyszenia mającego pieczę nad bankiem. Zacznijmy od pozytywów, których jest więcej. Wartość zebranej żywności w ubiegłym roku to 4 217 324, zł. Indeks zwrotu wynosi 19, 21 - to oznacza, że za każdą pozyskaną złotówkę udało się zebrać żywność o wartości ponad 19 złotych.

- Jedynie w ubiegłym roku ten bilans był wyższy. Po prostu w tym roku otrzymaliśmy żywność z unijnego programu PEAD o nieco niższej wartości - wyjaśniała Kinga Przełożna, dyrektor banku. Te a także inne krzepiące dane sprawiły, że udziałowcy jednogłośnie pozytywnie uchwalili absolutorium.

A co w tym roku?

- Naszą pietą achillesową jest wózek widłowy - przyznał burmistrz Arseniusz Finster. Chcemy kupić lepszy, ale na to musimy mieć pieniądze od wszystkich samorządów. Dlatego też nieodzowne jest wsparcie. Każdy z samorządów ma podjąć decyzję w tej sprawie, w przypadku każdego z udziałowców chodzi o kwotę 500 złotych. Był poruszane i inne sprawy.

Michal Skałecki wójt gminy Lubiewo pytał czy potrzebny jest większy samochód. Faktycznie niekiedy mamy do odebrania transport o masie 5 a nawet 10 ton - odpowiadała Przełożna. -  Musimy korzystać z zewnętrznego transportu. ale taki duży samochód jest też droższy w utrzymaniu. Na razie mamy dwa samochody dostawcze o możliwości załadunku 1,6 - 1,7 tony.

Nie tylko środki transportu, ale i wysokość składek będzie przedmiotem tegorocznych decyzji. Zdaniem Fisntera mają być one ewolucyjnie dopasowane do ilości odbiorców i wspomnianego już indeksu zwrotu. Dla przykładu największy beneficjent czyli miasto Chojnice pozyskuje żywność dla 3000 odbiorców przy składce rocznej 50 tysięcy i indeksie o wartości 11 złotych.

Gmina Chojnice ma 1500 odbiorców, płaci rocznie 9144 zł a indeks wynosi 26 zł. Bytów ma tyle samo odbiorców co gmina Chojnice, płaci rocznie 4080 zł a może się poszczycić rekordowym indeksem - 46 zł.

(ro)