30 lat minęło jak jeden dzień (video)

30 lat temu przy ul. Żwirki i Wigury powstał Dom Dziennego Pobytu. Przez ten czas zmieniali się jego uczestnicy, częściowo pracownicy. Nie zmieniło się jedno – sam dom, który już od dawna nie spełnia minimalnych standardów. Wkrótce się to jednak zmieni.

Podczas takiego jubileuszu nie mogło zabraknąć tortu okolicznościowego.   |  fot. (olo)

Na spotkaniu obecni byli m.in. samorządowcy, radni, przyjaciele Domu oraz uczestnicy Domu Dziennego Pobytu wraz z rodzinami oraz Krystyna Dominiczak z Urzędu Marszałkowskiego w Gdańsku.

Najwspanialszym prezentem, jaki uczestnicy Domu Dziennego Pobytu oraz jego pracownicy mogli sobie wymarzyć na 30 urodziny była złożona przez burmistrza Arseniusza Finstera deklaracja, że  święta Bożego Narodzenia w 2013 roku spędzą oni już w nowym przepięknym budynku, który powstanie w ogrodzie łączącym Dom Dziennego Pobytu i Środowiskowy Dom Samopomocy.

- Na początku nowego roku z prawie stuprocentową pewnością rozpoczynamy budowę – mówił burmistrz Arseniusz Finster. Jako pierwsza cegiełkę na budowę przekazała Regina Klauzo, która podarowała zabiegającemu o budowę Stowarzyszeniu „Szukam Drogi” 1 tys. zł.

Z okazji 30 - lecia podziękowano osobom, które przez wszystkie te lata przyczyniły się do jego powstania, rozwoju i funkcjonowania. Jedną z wyróżnionych była Grażyna Rydzyńska, która jest jedyną osobą, która pracuje w Domu Dziennego Pobytu od samego początku.

Prowadząca Dom Anna Gmurowska nagrodziła Reginę Nickę, Elżbietę Lewandowską, Janinę Szafrańską i Józefa Trejdowskiego, którzy są najaktywniejszymi uczestnikami Domu i najbardziej tworzą jego przyjazną atmosferę. Wszyscy goście otrzymali też piękne kalendarze na 2013 rok ze zdjęciami … uczestników Domu Dziennego Pobytu.

Dom Dziennego Pobytu przy ul. Żwirki i Wigury powstał we wrześniu 1982 roku,a  budynek był darowizną od rodziny Stoltmannów. Założyła go dyrektorka Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej Brygida Mechlin, której dziś dziękowano za ten pomysł i jego realizację. Ona sama tak mocno się wzruszyła, że trudno było jej kontynuować wypowiedź. 

Przez 30 lat w Domu przebywało około 200 uczestników. Jedną z pierwszych uczestniczek była Irena Welke, która później sama prowadziła zajęcia kulturalne i oświatowe. Obecnie kierowniczką Domu, do którego uczęszczają starsi mieszkańcy Chojnic, jest Mariola Majewska, a zajęcia prowadzi Anna Gmurowska. Mieszkańcy biorą udział w wielu zajęciach terapeutycznych.

Tekst i foto: (olo)                                

fotoreportaz.jpg  relacja_video.jpg

  1. 4 października 2012  14:20   do wpisu poniżej   anonim

    Jak chcesz palić glupa to gdzie indziej, skad tacy debile sie biorą i jeszcze popisują sie glupota na necie, buractwo straszne.

    0
    0
  2. 4 października 2012  12:42   ???   anonim

    A co tu jest ten Dom Dziennego Pobytu? Czym się zajmuje? Jakos nic z tego artykułu nie wynika.

    0
    0
  3. 2 października 2012  11:46   Filmik   anonim

    Fajny filmik. Zastanawiam się tylko, czy ta blondynka w okularach, co rozdawała dyplomy to podopieczna? Jak na podopieczną nieźle sobie radziła.

    0
    0
  4. 1 października 2012  22:05   brawo!   zainteresowana

    wspaniała deklaracja Pana Burmistrza! oby tak dalej! ten DOM należy się wszystkim seniorom z Chojnic

    0
    0
  5. 1 października 2012  20:17   30 lat???   szacun

    To już 30 lat? Gratuluję. Kawał dobrej roboty.

    0
    0
  6. 1 października 2012  20:13   Dziękuję   młodszy

    W imieniu młodszych i starszych - dziękuję Panie Burmistrzu. Nareszcie dobrze zaplanowane wydatki na 2013 rok. Ten dom już dawno powinien być nowy.

    0
    0