"... nie zawiera znamion czynu zabronionego"

Stowarzyszenie „Wspólna Ziemia” w styczniu 2011 wysłało do Prokuratury Okręgowej w Słupsku zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez pracowników Starostwa Powiatowego w Chojnicach.

Adam z biznesowego portalu stał się obiektem kpin i żartów ze strony internautów.

Sonda: Czy Twoim zdaniem portal dobrze promuje region?

Tak
Nie
Nie mam zdania

Wniosek związany był z realizacją projektu pod nazwą „Powiat chojnicki - atrakcyjny, innowacyjny, przyjazny inwestycjom - budowa portalu Biznes Chojnice i kampania wizerunkowa powiatu chojnickiego”. Sprawa została zlecona do rozpoznania Prokuraturze Rejonowej w Miastku. Wczoraj (20.04.) „Wspólna Ziemia” otrzymała zawiadomienie o umorzeniu śledztwa. Jako powód podano: „(…) wobec stwierdzenia, że czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego".  Prezes Wspólnej Ziemi Radosław Sawicki tak odniósł się do decyzji miasteckiej prokuratury: „No cóż. Hulaj dusza, piekła nie ma! Prokuratura uprawomocniła działania urzędników i ich dowolne i beztroskie dysponowanie publicznymi pieniędzmi. Okazuje się, że wymiar sprawiedliwości nie jest na tyle dociekliwy, by dostrzec to, co oczywiste. Jak zatem mają bronić się obywatele przed swoimi bezkarnymi reprezentantami? Jak spowodować, by decyzje władz były motywowane dobrem regionu i jego mieszkańców, a nie politycznym marketingiem i koniunkturalizmem? (…)”.

W chojnickim Starostwie Powiatowym pilotuje ten projekt Marek Szczepański. Skomentował dziś (21.04.) tę sprawę następująco: „Decyzja o skierowaniu zawiadomienia do Prokuratury była dla nas niezrozumiała od samego początku. Być może portal się nie podoba, być może są oczekiwania, że powinien zawierać więcej informacji. Niezrozumienie istoty polegało na tym, że pan Radosław Sawicki, jako prezes Stowarzyszenia, uznał, że kwota 142 tys. zł wydana na budowę portalu jest marnowaniem publicznych pieniędzy. Zarzucał także, że ma on braki, które powodują, że jest niezgodny z umową. Prokuratura stwierdziła, że ich nie ma. Wymienione w protokole odbioru zostały uzupełnione. Kwota wydana na portal jest duża, ale generuje ją przede wszystkim wirtualny asystent Adam Chojnicki. Podejrzewam, że kosztował on ok. 75% całości. Prokurator w uzasadnieniu podał, że sprawdził w biuletynach Urzędu Zamówień Publicznych, ile kosztują portale. Stwierdził, że można je zrobić od 7 tys. zł do 450 tys. zł. Czy planujemy podjąć kroki prawne wobec autora wniosku? Swego czasu wygłosiłem tezę, że będziemy zastanawiać się nad tym. Nie było miłe, gdy kierowane zawiadomienie do organów ścigania, dotyczy projektu, którym się zajmujemy. Stawiało to Starostwo w złym świetle. Wolę pracować nad nowymi zadaniami, które dostarczają wiele kłopotów, niż chodzić po sądach i prokuraturach.”

(je)

  1. 22 kwietnia 2011  14:06   reka reke myje   ordynator

    przekrét przekréta kryje

    0
    0
  2. 22 kwietnia 2011  09:42   Szczepi   Ewa Chojnicka

    Nie podniecaj się tak Marku, prokuratura dała *****. Ot, co. Twoje szczęście! To nijak nie zmienia faktu, że twój projekt z Adamem Chojnickim jest funta kłaków wart!

    0
    0
  3. 21 kwietnia 2011  21:03   Ten portal to porażka ...   anonim

    Ten portal to porażka zadalem mu kilka pytan a on dalej bredzi bez sensu

    0
    0
  4. 21 kwietnia 2011  19:55   zrobienie najdroższego ... (1)   S

    zrobienie najdroższego portalu w Polsce... bezcenne, Co prawda portal jest tak doskonałym pomysłem jak most zwodzony i galeria Krakowianina z Chojnic. Proponuje autorowi artykułu o zainicjowanie sondy na "największe marnotrawstwo publicznych pieniędzy"

    0
    0
    Pokaż/ukryj odpowiedzi
    • 25 kwietnia 2011  11:27   ;)   uroczysko

      na dobrą sprawę, obiektywizując, lepsza już galeria krakowianina z chojnic w chojnicach, niż krakowska w krakowie, przy dworcu głównym ^^

      0
      0