„Zeszyty Chojnickie” po raz 25
Wkrótce będzie można zapoznać się z zawartością jubileuszowego wydania rocznika „Zeszyty Chojnickie”. To regionalne wydawnictwo popularno – naukowe będzie miało już dwudziesty piąty numer.
Dzięki miejskiej dotacji w 2003 roku po 4 – letniej przerwie reaktywowano „Zeszyty Chojnickie”.
Szkoda, iż obecnie publikacja zatraciła swój pierwotny charakter, bowiem intencją założycieli było głownie promowanie historii miasta i regionu. Promocja zaplanowana jest na 29.12. (środę) godzinę 17.00 w sali obrad Rady Miejskiej. Przy redagowaniu i wydawaniu zaangażowali się działacze Chojnickiego Towarzystwa Przyjacół Nauk. Ponownie redaktorem naczelnym „Zeszytów” był Jacek Knopek. Do najnowszego numeru swe teksty dało 30 autorów. Ich jedynym wynagrodzeniem będzie jeden egzemplarz dzieła. Wydane zostanie 300 egzemplarzy „Zeszytów Chojnickich”. Zostaną przekazane do bibliotek szkolnych oraz miejskiej. Zapewne, jak było w rok temu, po jednej sztuce otrzymają uczestnicy promocji. Koszt druku, składu oraz wynagrodzenia dla redaktora naczelnego w wysokości 8300 zł pokrywa Urząd Miejski. Około 50 egzemplarzy trafi do sprzedaży w Promocji Regionu Chojnickiego. Wg Zbigniewa Buławy, kierownika Referatu ds. Kultury w UM, mogą być rozprowadzane jedynie w cenie pokrywającej koszty druku, czyli za 26 złotych od egzemplarza.
(je)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
Witam, jeśli jest ktoś zainteresowany to mam na sprzedaż nr 14 zeszytu chojnickiego z 1987r plus "zlot - miedzybrodzie" 1990 , moj mail to czarny832@gmail.com
Wydrukowanych zostanie 300 egzemplarzy, autorzy i redaktor dostaną po jednym, a więc 21. Do sprzedaży pójdzie 50. Się pytam co z resztą? Chojnicka nibyelita drukuje dla siebie pisemka. 2/3 Nakładu będzie rozdane wśród radnych, przyjaciół miasta i innych śmiesznych ludków. To wszystko z naszych podatków. Dodatkowo warto zwrócić uwagę, na to że publikacja finansowana z pieniędzy podatników będzie sprzedawana za pełen koszt wydruku, czyli jako podatnik, będę musiał za jedną rzecz zapłacić dwa razy.