Wkrótce popłyną miliony!?

Miasto otrzymało dofinansowanie z Ministerstwa Sportu i Turystyki na budowę nowego kompleksu sportowego przy Szkole Podstawowej nr 5. W ratuszu trzymają kciuki, bo blisko jest też rekordowe dofinansowanie na poprawę gospodarki wodami.

Tomasz Kamiński mówi, że jest duża szansa na dofinansowanie dużego i ważnego projektu poprawy gospodarki wodami roztopowymi i opadowymi w mieście.   |  fot. red.

Mimo wakacji i sezonu urlopowego praca wre. W ratuszu cieszą się, bo spływają dobre informacje. Ministerstwo Sportu i Turystyki dofinansuje w jednej trzeciej budowę nowego kompleksu sportowego przy SP nr 5. Jest szansa, że jeszcze w tym roku ruszą przetargi, a dzięki temu prace zakończyłyby się około sierpnia przyszłego roku, a więc przed kolejnym rokiem szkolnym.

W zakres tej inwestycji wchodzą m.in. budowa bieżni, skoczni, koła do pchnięcia kulą z rzutnią, stołu do tenisa stołowego, ale też budowa boiska do piłki nożnej ze sztuczną trawą oraz boiska wielofunkcyjnego do siatkówki czy koszykówki. Dofinansowanie, które w tym przypadku jest uzależnione od przeliczników na mieszkańca, dla Chojnic wynosi 33 proc, co daje kwotę prawie 900 tys. zł.

To kwota spora, ale niewielka do tej, którą miasto chce i ma dużą szansę pozyskać z Urzędu Marszałkowskiego na projekt „Poprawa gospodarki wodami roztopowymi i opadowymi na terenie MOF Chojnice – Człuchów”. – Otrzymaliśmy informację, że nasz wniosek uzyskał pozytywną ocenę wykonalności w Pomorskim Urzędzie Marszałkowskim i został zakwalifikowany do oceny strategicznej – cieszy się Tomasz Kamiński z UM w Chojnicach. – Być może już za tydzień będą informacje o dofinansowaniu wraz z terminem podpisania umowy.

A w tym przypadku gra jest o ok. 40 - 50 milionów zł. Koszty całkowite tej inwestycji to ok. 60 mln zł, te kwalifikowane to 56,5 mln zł, a poziom dofinansowania będzie ok. 80 proc. W ramach tej inwestycji zaplanowano budowę ponad jedenastu kilometrów nowej sieci kanalizacji deszczowej, montaż dwunastu układów separatorów, zmianę parametrów technicznych trzech istniejących rowów melioracyjnych, wykonanie czterech zbiorników retencyjnych, regulację odcinka Strugi Jarcewskiej oraz po tym wszystkim budowę nowych dróg.

- Główny cel projektu to wzmocnienie odporności sieci miejskiej  na powodzie i susze, eliminacja podtopień po ulewach i roztopach a ponadto ograniczenie zniszczeń nawierzchni ulic i ochrona budynków przed zalaniem piwnic – informują w urzędzie. - To byłaby nasza największa dotacja. Nasza radość będzie wielka – mówi burmistrz Arseniusz Finster. Prace miałyby szansę rozpocząć się już w przyszłym roku.

(olo)