Skomplikowana „operacja” z Regaluksem i środki na stypendia
25 września kolejna sesja rady miejskiej. Na tapecie będą zmiany w budżecie, ale też „operacja Regalux w strefie”. Szczegóły najbliższej sesji zdradził na piątkowej konferencji prasowej burmistrz Arseniusz Finster.
Za kilka dni radni na kolejnej sesji podejmą kilka istotnych uchwał. | fot. red.
I jak wyjaśnił, radni podejmą uchwałę, by miasto kupiło za 500 tys. zł plus VAT od firmy Regalux 2,5 hektara ziemi, którą potem miasto sprzeda po tej samej cenie Pomorskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej, by od niej ziemię kupił … Regalux. Oczywiście ta ostatnia transakcja ma się odbyć w formie przetargu, bo PSSE inaczej postępować nie może.
– Pomorska Specjalna Strefa Ekonomiczna sprzeda tę ziemię w swojej procedurze przetargowej, w której będzie kryterium cenowe i kryterium inwestycyjne. Po przetargu ziemię nabędzie inwestor, którym ma być Regalux – mówi burmistrz Arseniusz Finster. – Dlaczego taki tryb? Bo w Polsce firma nie może wnieść aportem czy sprzedać Strefie swojej ziemi. Robimy więc tak, aby umożliwić temu przedsiębiorcy realizację inwestycji i stąd odbyłem spotkanie z wiceprezesem strefy i właścicielem firmy Regalux. To nie jest żadna korupcja, nie ma tu żadnych ruchów cenowych.
Dziennikarze dopytywali czy będzie to przetarg otwarty czy ktoś inny może „podkupić” ziemię Regaluksowi i czy w porządku jest ujawnianie firmy, która ma wygrać przetarg. – Muszę podać nazwę firmy, od której chcemy jako miasto kupić ziemię, inaczej nie mógłbym podjąć uchwały. Dopytują o to też radni. To jednak kwestia Strefy czy Regalux wygra to postępowanie.
- Może zgłosi się 15 podmiotów. Z doświadczenia wiem, że ciężko, by inni się zgłosili, bo trzeba mieć projekty i plany inwestycyjne. Strefa nie może też dopuścić, by ktoś kupił ziemię i nie zainwestował, jeśli jest już gotowy i chętny inwestor jak Regalux. W procedurze będą pewnie obostrzenia, że trzeba w konkretnym czasie zainwestować – tłumaczy burmistrz. – W Strefie mogą jednak być też inne firmy.
Na sesji radni mają też przekazać dodatkowe środki na stypendia sportowe dla nowych mistrzów – chociażby Irminy Mrózek Gliszczynskiej, Lecha Stoltmana, Magdaleny Kwaśnej i kilku innych. - Nie może być tak, że ci sportowcy zdobyli medale i tytuły i zabraknie środków na ich stypendia. Na wniosek komisji kultury i sportu przekażemy na ten cel 39 tys. zł – wyjaśnia burmistrz.
Finster chce też, by miasto dopłaciło 200 tys. zł na wykonane latem remonty w Parku Wodnym, który jak się okazało, zeszły rok zakończył stratą prawie 0,5 mln zł. – Park Wodny działa bardzo dobrze i dobrze, latem mieliśmy nawet rekordy w przychodach dziennych, które przekraczały 10 tys. zł przy średniej w ciągu roku między 2,5 a 4,5 czy 5 tys. zł. Rozmawiamy teraz o szukaniu oszczędności w Parku Wodnym.
- Widzimy dwa kierunki związane z największymi wydatkami. Pierwszy to termomodernizacja i oszczędności związane z ciepłem, a drugi to woda i ścieki. Park Wodny rocznie wydaje 300 tys. zł na zakup wody i ścieki. Nie możemy się pogodzić jednak z tym, że wymieniana woda z chlorem to ściek i myślimy, jak rozwiązać tę kwestię – mówi burmistrz. – Myślę, że Park Wodny przy zainwestowaniu w technologię mógłby stanąć na nogi.
Radni mają też przekazać środki na galę bokserską związaną z 10-leciem Boxing Team (15 tys. zł) oraz album fotograficzny i film o Chojnicach (20 tys. zł).
(olo)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
Sam się zgłosi żeby organy sprawdziły ze jest niewinny :)
No i w Chojnicach dorobiliśmy się wg Waszego burmistrza legalnej nowej procedury przetargowej obok- - przetargu - oferty - zakupu z wolnej ręki legalnie funkcjonuje -USTAWKA
Jesli nie jest to korupcja, to jest to obchodzenie przepisów prawa z pełną świadomością działania na korzyść wybranej spółki-firmy ( inni zainteresowani nie nają szans bo nie mają uzgodnień tj. planów inwestycyjnych i projektów). Czegośmy dożyli!
Podobny ruch zakupu nieruchomości odbył się z p. Sobolem i co z tego wynikło ? Miasto wspólnie ze starostwem wybudowało tzw ,rondo biszkoptowe ostosowane do potrzeb komunikacyjnych przyszłej galerii,która i tak z góry było wiadomo,że nigdy nie powstanie. Jakie zabezpieczenie daje Pan Sutowski ,że w ogóle stanie do przetargu w PSE .Słowo honoru !!! :)Naiwny ten Wasz burmistrz,