Samorządowcy bronią Unii Europejskiej

Władze powiatu chojnickiego, Chojnic oraz Gminy Chojnice zareagowały na zapowiadane przez premiera Polski i Węgier, weto wobec pieniędzy z Unii Europejskiej, które miaałby być uzależnione od samorządności.

Przez kilkanaście lat powiat chojnicki otrzymał 104 mln zł dofinansowania na realizacje inwestycji. W Chojnicach kwota ta wynosi 226 mln zł, natomiast w Gminie Chojnice, 58 mln zł.   |  fot. A. Zajkowska

Wczoraj (10.12.) zorganizowano breafing prasowy.  Starosta Marek Szczepański, burmistrz Arseniusz Finster oraz zastępca wójta Piotr Stanke opowiedzieli o inwestycjach i kwotach, jakie przez niespełna 17 lat udało się zrealizować w zarządzanych przez nich samorządach, dzięki wsparciu ze środków unijnych. Odnieśli się także do „retoryki zniechęcania polaków do UE”oraz do „obaw” rządu związanych z przestrzeganiem samorządności.

- Warto co jakiś czas przypomnieć czym jest Unia Europejska. W Wielkiej Brytanii,  tak się przyzwyczaili do tego żeby być w UE, że w pewnym momencie zapomnieli czym dla nich ona jest. Populiści, którzy zaczęli podważać sens istnienia Unii pokazywali argumenty przeciwko, a brakowało przeciwwagi, żeby pokazać te pozytywne rzeczy, dlaczego Wielka Brytania w Unii Europejskiej jest taką wartością. Dzisiaj mamy taką sytuacje, że Wielka Brytania jest w trudnej sytuacji. To jest taki moment, do którego my nie chcemy dojść - wyjaśniał starosta chojnicki. Włodarz podkreślał, że nie liczy na to, że jego słowa trafią do najważniejszych głów w państwie, a przypomni o wartościach i korzyściach płynących z członkostwa w Unii, mieszkańcom powiatu.

Podczas spotkania rozwinęła się też dyskusja między samorządowcami, a Dariuszem Kempą, dziennikarzem współpracującym m.in. z Radiem Gdańsk. Całe przemówienia publikujemy w materiale wideo. Breafing prasowy rozpoczął się od prezentacji filmu o największych inwestycjach na terenie powiatu chojnickiego, które przez ostatnie 16 lat powstały m.in. dzięki środkom europejskim. Zaliczają się do nich: powstanie mostu zwodzonego w Swornegaciach (dofinansowanie z UE to 4 mln 50 tys. 831 zł), budowa tras rowerowych Kaszubskiej Marszruty (15 mln 500 tys. zł), projekt pn. Jezuici Jezuitom (5 mln 396 tys. 737 zł), inwestycje drogowe, termomodernizacja budynków użyteczności publicznej, remonty budynków (41 mln 647 tys. zł).

- Powiat chojnicki wspólnotowe pieniądze inwestuje też w szkolnictwo. Ze wsparcia powstał np. nowoczesny obiekt wielofunkcyjny przy ulicy Świętopełka (blisko 11 mln. zł). - Dużo projektów, zwłaszcza w ostatnich latach, realizowanych jest też w odniesieniu nie do obiektów, a do uczniów, którzy uczęszczają do tych szkół. Trzy wybrane projekty to „Szkoła Przyszłości”, „Zdolni z Pomorza”, „Wsparcie Szkolnictwa Zawodowego”. To nieoceniona pomoc, która płynie do uczniów. Dzięki niej mogą oni wyjechać, całkowicie za darmo, np. do Centrum Nauki Kopernik. To jest też doposażenie tych obiektów. Technikum nr 1 to jedna z najlepiej wyposażonych szkół na Pomorzu - wyliczał Sebastian Matthes. 

- Te środki, to jest duży plus. Jednak to nie jest najważniejsze w tej sferze ekonomicznej. Tu najważniejszy jest wolny przepływ towaru i usług. To są te rzeczy, które tak naprawdę pozwalają nam się rozwijać. Wyobraźcie sobie państwo sytuację, w której nagle pojawiają się cła, a nasz udział w wymianie handlowej z zachodem i krajami Unii spada. To oznacza też katastrofę dla naszych chojnickich firm, które w dużym stopniu eksportują - dodał dyrektor wydziału funduszy i rozwoju w Starostwie Powiatowym w Chojnicach. Łącznie, w powiecie, inwestycji przy wsparciu środkami z EU zrealizowano 52.

Anna Zajkowska