Prezent, który nie mieści się w worku

Sępik - ta nazwa funkcjonuje już oficjalnie, samo wielofunkcyjne boisko także.

Pierwszy rzut do kosza.

To największy prezent na Mikołajki a jego dzisiejszymi odbiorcami są uczniowie Szkoły Podstawowej nr 3 w Chojnicach. Szczodrym Mikołajem był miejski samorząd, który w całości sfinansował to przedsięwzięcie.
- Tej nazwy po raz pierwszy użył Leszek Szank - wuefista, który stwierdził, że trzeba coś od miasta wysępić - wspominał Karol Kolyszko, dyrektor szkoły.- Nie udało się nam "załapać" na Orlika, ale staraliśmy się, by zyskać taki obiekt sportowy. finstwer.jpgWarto dodać że szkolna społeczność nie czekała z założonymi rękami. Dzięki kilku akcjom, wsparciu firm, rodziców przygotowano podłoże pod boisko. Wobec takiego zaangażowania miejscy rajcy nie pozostali obojętni. Pod wieloma względami Sępik przewyższa Orlika - projektanci zmieścili tam trzy boiska do minibasketu, trzy boiska do siatkówki, kort tenisowy. Obiekt jest tez oświetlony i monitorowany. A w szkole jest już apetyt na kolejne etapy zagospodarowania obszernego placu.
(ro)