Pożar kotłowni w budynku mieszkalnym

Cztery zastępy straży pożarnej gasiły wczoraj (1.05.) pożar w budynku mieszkalnym w miejscowości Odry (wybudowanie). Ogniem objęta była kotłownia domu, gdzie zmagazynowano opał (trociny) ok. 8 m3.

W akcji brały udział jednostki z Czerska, Chojnic, Odrów i Wiecka.   |  fot. red.

Pomieszczenie doszczętnie spłonęło. Uszkodzeniu uległa instalacja wod.- kan., c.o. oraz elektryczna.  Udało się uratować pozostałą część budynku. Pożar wybuchł ok. godz. 22.00.

Jeszcze przed przyjazdem strażaków domownicy: szóstka dzieci, ich rodzice oraz babcia ewakuowali się sami z budynku. Nikt nie odniósł obrażeń.  Po akcji gaśniczej dom został oddymiony. Rodzina znalazła schronienie na noc u krewnych i znajomych. Dom do czasu naprawienia instalacji elektrycznej nie nadaje się do zamieszkania.

- Próbowałem sam zagasić pożar w kotłowni. Początkowo ogień był niewielki, ale ostatecznie nie dałem rady. Było coraz więcej dymu, ponieważ zapalił się opał w piwnicy. Dopiero strażacy uporali się z żywiołem. Jeszcze przed ich przyjazdem wszyscy opuścili dom – mówił wczoraj (1.05.) właściciel nieruchomości, Benedykt Osowski.

Straty wyniosły kilka tysięcy złotych. Pożar powstał najprawdopodobniej od pieca centralnego ogrzewania.

fotoreportaz.jpg

Nie zmrużyli oka

Dla czerskich strażaków akcja w Odrach nie była ostatnią tej nocy. Około godz. 2.00 otrzymali wezwanie do dużego pożaru zakładu stolarskiego w Okoninach Nadjeziornych w powiecie tucholskim.

Strażacy na miejscu akcji gaśniczej zabezpieczali dostawę wody. Wrócili do jednostki dopiero 2 maja nad ranem ok. godz. 7.00. Akcja gaśnicza w Okoninach Nadjeziornych została zakończona.

(red)