Poparzony 9 - latek trafił do szpitala
Wczoraj (08 kwietnia br) policjanci otrzymali wezwanie do jednej z miejscowości na terenie gminy Czersk, gdzie według zgłoszenia doszło do poparzenia wskutek zajęcia się ogniem 9 - letniego chłopca.
Poszkodowane dziecko w ciężkim stanie zostało przetransportowane lotniczym pogotowiem ratunkowym do szpitala specjalistycznego w Szczecinie. | fot. ilustracyjne
Dyżurny natychmiast pod wskazany adres skierował policjantów, którzy dotarli na miejsce w chwili, kiedy była już udzielana pomoc medyczna przez załogę karetki pogotowia poparzonemu chłopcu. Na miejscu policjanci wstępnie ustalili, że grupa chłopców w wieku od 7 do 14 lat bawiła się na jednej z posesji. W trakcie zabawy za jednym z budynków dzieci przy użyciu substancji łatwopalnej rozlewanej na ziemię wzniecali ogień.
W wyniku tej niebezpiecznej zabawy doszło do zajęcia się ogniem odzieży jednego z chłopców co doprowadziło do poważnych poparzeń ciała u 9 - latka. Na miejscu pracowała też grupa dochodzeniowo - śledcza wraz z technikiem kryminalistyki, który wykonał oględziny miejsca zdarzenia oraz sporządził dokumentację fotograficzną. Funkcjonariusze rozpytali uczestników zdarzenia oraz rodziców dzieci, a także przebadali ich na zawartość alkoholu; byli trzeźwi. Obecnie śledczy pod nadzorem prokuratora wyjaśniają szczegółowo okoliczności tego zdarzenia.
Policjanci przypominają, że jednym z największych zagrożeń dla dzieci jest pozostawienie ich nawet na chwilę bez nadzoru. Brak uwagi opiekunów może generować niebezpieczne i tragiczne w skutkach dla dzieci wydarzenia. Wiele z nich to nieszczęśliwe wypadki. Szczególnie gdy jesteśmy zajęci pracami domowymi, wystarczy chwila nieuwagi, by doszło do tragedii. Bądźmy więc bardziej ostrożni i zwracajmy uwagę na nasze pociechy, bo one nie zawsze sobie zdają sprawę z zagrożeń jakie na nie czyhają nawet podczas zabawy.
KPP
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
nie każdy ma szanse objąć dzieci opieką,gdy normalnie poszło by do szkoły,szkoda że nasze lokalne radio nawet o tym nie wspomni,gdyby ten strajk odbył by się za poprzedników,oberwało by się równo nauczycielom a tak atak zaszczuwają dyrektora z Człuchowa który ma rację .....po co nauczyciele siedzą w szkołach,napiszcie o dodatkach wszystkich nie gołych pensjach,szkoda w tym wszystkim tego dziecka
A gdyby to się wydarzyło w wakacje to też wina nauczycieli że walczą o swoje? Po lekcjach to też wina nauczycieli? Przez PiS to społeczeństwo stało się strasznie roszczeniowe.
Skoro piszą, że w Szczecinie, to tak jest. Tam jest oddział dziecięcy, który zajmuje się właśnie takimi przypadkami.
Poparzenia leczy oddzial oparzeniowy w gryficach. W tekscie jest napisane ze lecza dziecko w szczecinie. Gdzie tak dokladnie trafilo poparzone dziecko?
Wina strajku nauczycieli. Byli by w szkole nic by sie nie stalo!
Szukanie winnych nie ma sensu. Ważne żeby chłopiec wrócił do zdrowia
Obowiązkiem rodziców jest opiekować się dziećmi i zapewnic im bezpieczeństwo