Opozycja o samorządzie

Tę książkę podobno napisało samo życie. I nie jest ona paszkwilem, o czym gorąco przekonują autorzy – Mariusz Brunka i Kamil Kaczmarek. Mowa o właśnie wydanej pozycji pt. „Stowarzyszenie Obywatelskie Projekt Chojnicka Samorządność.

Autografy muszą być ...   |  fot. Maria Eichler

Przygotowani do zmian – gotowi do konkurencji”. Jej promocja odbyła się wczoraj w bibliotece miejskiej. Skąd ten pomysł? 

To nie knucie

Kończy się kolejna kadencja Rady Miejskiej w Chojnicach, więc także opozycja podsumowuje swoje przemyślenia o funkcjonowaniu władz miejskich, swoich działań i ogólnej sytuacji w mieście. – Mówimy tu o bieżących sprawach, także o naszym programie i zasadach, jakie powinny przyświecać samorządowi – wyjaśnia Kamil Kaczmarek.

Razem z Mariuszem Brunką  śmieją się, że przywykli do pytania dyrektora ChCK, który gdy tylko ich widzi, pyta, przeciwko komu znowu knują...A tu knucia nie ma i nie ma też personalnego ataku na burmistrza Arseniusza Finstera, choć krytyka, i owszem, jest. – Można to ująć tak, że mamy o sobie całkiem dobre zdanie, ale nie całkiem dobre o władzy – kwituje  Brunka.

W jedną noc

Książeczka ma mieć jednak bardziej uniwersalny, a nie tylko doraźny charakter – może się przydać kolejnym ekipom rządzącym w mieście. Ludzie z PChS nie ukrywają, że mieliby też na to chrapkę, by z roli opozycji przejść w inne rejony, ale nie wiadomo, jakie niespodzianki przyniosą wybory. Ale powinni sięgnąć do tego tekstu także mieszkańcy, żeby zastanowić się nad własną aktywnością w mieście.

Bo może warto zaangażować się bardziej i nie poprzestawać tylko na zachwycie wobec tego, co jest, ale szukać pomysłów na to, by było jeszcze lepiej. Zapytaliśmy, czy burmistrz dostanie publikację w prezencie. – Już ją nawet przeczytał, ale zdobył, zanim zdołaliśmy zrobić mu prezent – śmieje się Brunka. – Zaliczył w jedną noc. No i chyba nie jest tak źle, bo gromy się nie posypały, a wytknął nam jeden błąd...

Kto ciekaw zawartości, może nabyć wydawnictwo w księgarni  „Wiedza” albo w kiosku z pamiątkami Mieczysława Blocha.

Tekst i fot. Maria Eichler

  1. 18 października 2018  19:39   Do Kamila   Kamila

    Kamil czy Ty skończyłeś jakieś studia, jeśli tak to jakie. Wyborcy nie dowiedzą się tego z Twoich ulotek, a lubisz się przecież chwalić. Dlaczego nie chwalisz się żadnym elitarnym wykształceniem? Chcemy wiedzieć, czy masz jakieś studia, czy tylko maturę, jak to jest z Tobą Kamil?

    4
    0
  2. 18 października 2018  07:55   Agonia oPOzycji   brak POmysłu

    Lokalna PO podzieliła się na 3 frakcje - Finstera, Redzimskiego i Bonny. Nie wróży im to dobrze. PiS nie zaproponował nic ciekawego, Kukiz jest śmieszną zbieraniną przypadkowych ludzi i tylko PChS konsekwentnie, od lat proponuje alternatywną wizję miasta. Można się z nią zgadzać, albo nie, ale nie można odmówić im konsekwencji.

    1
    8
  3. 18 października 2018  00:07   PChS z Finsterem   Counter

    Chociaż nic tego nie zapowiadało - bardzo prawdopodobne, że któryś z tych Panów może po wyborach zostać wiceburmistrzem. Jeśli wygra Brunka - Kaczmarek zostanie jego prawą ręką. Jeśli wygra Finster ale zabraknie mu radnych, zastępcą zostanie Brunka. Już nie takie transfery mieliśmy w Chojnicach.

    4
    2
  4. 17 października 2018  23:59   PChS nie dał się sprowokować.   Eryk

    Nie dali się tym razem sprowadzić do poziomu pyskówki i zaprezentowali atrakcyjny, spójny program dla miasta.

    1
    5
  5. 17 października 2018  23:56   Warto rozmawiać   Null

    Fajnie, że ukazują się książki o naszym mieście i jego pronlemach. Należy sięcieszyć, gdy liderzy lokalnego stowarzuszenia podejmują trud uwiecznienia swojej nawet subiektywnej wizji miasta i skonfrontowania ich z poglądami innych.

    1
    5
  6. 17 października 2018  21:31   Skończył?   anonim

    Kamil, już skończyłeś jakieś studia?

    5
    1
  7. 16 października 2018  21:39   Do kapicy anonima   Kup pan chociaz wstege

    Ta ksiazka to taka raczej wielka ulotka wyborcza czego autorzy nie kryja, to kiedy miala niby wyjsc?....po wyborach? I tak za pozno ja wydali....o jakis miesiac... Po za tym zrobili ja chyba za swoje... W przeciwieństwie do przecinaczy wstegi... ktorzy pewnie nawet wstegi za swoje nie kupili

    10
    10
  8. 16 października 2018  18:53   kapica   anonim

    Intelektualnie są jacy są, więc piszą razem publicystykę taką. Startują w wyborach i robią w tym czasie promocję książki i czym to się różni od "przecinania wstęgi" przez Leszka Bonnę w szpitalu? Ten sam poziom, te same socjotechniki. Bardzo mi się to nie podoba, bo liczyłem na PChS jako organizację wysokich standardów.

    22
    8
  9. 16 października 2018  18:32   Możecie sobie wsadzić tą książkę   von Kalkstein

    w ****, przepraszam w buty, będziecie jeszcze więksi, z nosami aż w chmurach. Za tydzień będziecie się chować po kątach razem z PIS-owcami po wielkiej klęsce!

    19
    11