Męczeństwo siostry Adelgund na scenie

Rzadko kiedy sala widowiskowa ChDK była wypełniona po brzegi. Ale okazja była niezwykła - premiera spektaklu o brutalnie zamordowanej chojnickiej zakonnicy, siostry Adelgund Tumińskiej. Jej historię wiosną prezentowano na wystawie w bazylice.

Scena ze spektaklu poświęconego pamięci siostry A. Tumińskiej.   |  fot. (ro)

Uczniowie Zespołu Szkół Katolickich teraz wiernie i sugestywnie odtworzyli jej życiorys. Spektakl wyreżyserowany przez Eugenię Majewską był udanym mariażem fabularnych scen, multimedialnych prezentacji i pieśni śpiewanych przez wieloosobowy chór.

Przedstawienie oglądało wielu chojniczan, także siostry franciszkanki z Chojnic i Orlika a także co cenne - krewni zamordowanej zakonnicy - m.in. bratanice Gizela i Kinga. Siostry Franciszkanki od Pokuty i Miłości Chrześcijańskiej wydały także broszurę poświęconą s. Adelgund Tumińskiej i zakonowi, pod redakcją siostry Fabioli Szreder. Wiele materiałów, w  tym zdjęcia i korespondencje dostarczyli krewni męczennicy w habicie.

- Wierzymy, ze siostra Adelgund będzie rychło beatyfikowana. W niej będzie symbol wszystkich tych kobiet sponiewieranych przez Sowietów - mówiła s. Fabiola po zakończeniu spektaklu. - Może być orędowniczką w czasach, gdy wartości są poniewierane a czystość - wyśmiewana.

(ro)

fotoreportaz.jpg

  1. 31 października 2012  20:49   Brawo młodzież   romana

    byłam, widziałam, wielkie słowa uznania dla młodzieży, a Chojnice zdobyły nową bohaterkę

    0
    0