Likwidacja internatu w Swornegaciach stanie się faktem

Rada Gminy Chojnice jednomyślnie zagłosowała za likwidacją internatu w Swornegaciach. - Dzisiaj kiedy rodziny liczą jedno, dwoje dzieci, a większość rodzin jest zmotoryzowana to jego utrzymanie nie ma sensu - mówi Zbigniew Szczepański.

2 czerwca 2020  13:02

W roku szkolnym 2019/2020 w internacie mieszkało tylko 16 osób.   |  fot. google.pl/maps

O likwidacji internatu w Swornegaciach mówi się od dawna. Jednak dopiero 20 maja radni gminy Chojnice przyjęli uchwałę mówiącą o likwidacji. Zgodę na ten krok gmina otrzymała także od kuratorium oświaty. Głównym powodem likwidacji placówki po 55 latach istnienia są wysokie koszta utrzymania obiektu dla niewielkiej ilości uczniów. Obiekt przystosowany jest do zamieszkania przez 50 osób. W roku szkolnym 2019/2020 mieszkało w nim 16 dzieci, z czego 5 to mieszkańcy Gminy Chojnice.

Duża dopłata dla kilku osób

Podczas ostatniego spotkania z dziennikarzami (21.05.) wójt Zbigniew Szczepański wyliczał, że dawniej, poza dziećmi z Gminy Chojnice, w internacie w Swornegaciach lokum znaleźli m.in. młodzi żacy z Olszyny (Gmina Czersk), Widna, Asmusa czy Rolbika (Gmina Brusy). - Dzisiaj te samorządy przejęły te swoje dzieci i one uczą się na miejscu. Stąd zainteresowanie naszym internatem, przez nasze dzieci w liczbie czterech, pięciu, w skali roku dawało nam informację, że bez sensu jest utrzymywać ten internat. Pomimo, że Gmina Chojnice otrzymywała bon na tę placówkę to i tak musiała z budżetu wszystkich mieszkańców do niej dopłacać - uzasadnia Zbigniew Szczepański. W poprzednim roku szkolnym dopłata wynosiła ponad 300 tys. zł.

Centrum rekreacyjno-edukacyjno-wypoczynkowe

Wójt informował także, że jego urzędnicy zlecili już pracowni Jana Belzerowskiego, opracowanie koncepcji przekształcenia obiektu na centrum rekreacyjno-edukacyjno-wypoczynkowe. Mieli by z niego korzystać głównie mieszkańcy gminy. - Mówimy o zielonych szkołach dla młodzieży szkolnej, o miejscu szkoleń organizacji pozarządowych i strażaków. Mamy tam piękną infrastrukturę sportową. Powstaje w tej chwili piękna remiza strażacka. Także to ma być docelowo taki kompleks dla naszych mieszkańców - podkreśla włodarz. Szczepański nie ukrywa jednak, że jeśli będzie potrzeba, nie wyklucza się komercyjnego najmu pomieszczeń.

Anna Zajkowska