Kończy się wyścig o granty

W tym tygodniu swe prace zakończą komisje rozpatrujące wnioski o granty z Urzędu Miejskiego. - Na działania kulturalne złożono 32 wnioski na sumę 330 tys. zł, w kasie ratusza jest na ten cel 86 tys. zł – relacjonuje Edward Pietrzyk.

31 stycznia 2014  13:30

9 lutego to ostateczny termin przyznania grantów – informuje wiceburmistrz Edward Pietrzyk.   |  fot. (ro)

. - Najwięcej wniosków złożyły organizacje sportowe – 50 ofert na sumę 1 212 000 zł a do podziału jest 308 tys. zł. W innych działach popyt na granty był rozmaity. 5 wniosków na zorganizowanie wypoczynku dla dzieci i młodzieży na sumę 25 tysięcy zł a w kasie ratusza 8 tys. zł.

Grantami na ochronę i profilaktykę zdrowia zainteresowane były dwie organizacje zgłosiły zapotrzebowanie na  2 tysiące złotych, w kasie jest dwa razy mniej. Najwięcej bo 100 proc. zyska organizacja starająca się o grant na integrację europejską - 2,5 tys. zł, bo była jedyna.

Na realizację programów zapobiegających uzależnieniom ratusz przeznaczył 20 tys. zł a 3 wnioski opiewają w sumie na 30 tys. zł. I wreszcie zaskoczenie – nikt nie złożył wniosku o grant  na pomoc społeczną a do wydania jest 1500 zł.

Już wiadomo, ze do II etapu oceny nie wszyscy się zakwalifikują, ze względów formalnych będzie odrzuconych 7 wniosków z branży kulturalnej,  8 ze sportowej. Ostateczna decyzja o przyznaniu grantów ma być przyznana 9 lutego.

(ro)

Komentarze: 3 | rozwiń wszystko

  1. 5 lutego 2014  21:28   względy formalne   ed

    A jakie to względy decydowały o odrzuceniu wniosków Nawet w zamówieniach publicznych w przypadku uchybień (nie rażących) wzywa się do uzupełnienia wniosku !!!

    0
    0
  3. 4 lutego 2014  17:47     mati

    http://passiflorachojnice.blogspot.com/

    0
    0
  5. 2 lutego 2014  10:33   kukułka   disco

    Oj, panie Pietrzyk, aleś Pan zapracowany! Podział grantów to nie lada wyczyn. Prawie taki, jak zebranie komisji. Przy okazji - chętnie byśmy poznali członków komisji oceniającej złożone wnioski? Któż tam? Pan Leon z plebanii? Pani M. Stanisławska czy może jej córka? A może wielki pozarządowiec, doświadczony wszak w braniu grantów, pan Jacek Dawidowski???

    0
    0