Kartka z szopką w Kurzej Stopie

Muzeum Historyczno-Etnograficzne co roku zaprasza młodych ludzi do zaprezentowania swoich talentów artystycznych. I to nie tylko w ramach konkursu „Moja przygoda w muzeum”. Tym razem tematem była bożonarodzeniowa szopka.

Zwyciężczyni w grupie przedszkolaków to Kornelia Spychała z Wałdowa.   |  fot. Maria Eichler

Uczestnicy  mieli zaprojektować kartkę pocztową z tym motywem. Dlaczego akurat szopka? – Bo w naszym regionie to bardzo popularny temat, który inspiruje twórców ludowych – wyjaśniała podczas uroczystości wręczenia nagród edukatorka muzealna Anna Depka Prądzyńska. – A my chcemy podtrzymywać tę tradycję i zapoznawać z nią najmłodszych.

Na konkurs nadesłano 92 prace, a jury wybrało spośród nich 25 najlepszych. 11 z nich dostało nagrodę główną, a pozostałe wyróżnienia. – Mieliśmy twardy orzech do zgryzienia – wzdychała dyrektorka muzeum Barbara Zagórska. – Bo wiele prac było naprawdę bardzo pięknych. Ale cóż, trzeba było wybrać... Razem z dyrektorką muzeum w konkursowej komisji prace oceniali: Sabina Stawska-Połom i Anna Depka  Prądzyńska, edukatorki muzealne oraz Adam Piechowski, plastyk.

W najmłodszej grupie – przedszkolaków – I miejsce zajęła Kornelia Spychała z Wałdowa, II – Wiktoria Sałata z Czerska, III – Julia Rostankowska z Czerska. Wyróżnienia w tej grupie wiekowej trafiły do: Rafała Wróblewskiego z Wałdowa, Amelii Guzelak z Czerska, Karoliny Greli z Brus, Mai Kinowskiej, Bianki Kłakulak, Dominika Piekarskiego z Nieżychowic, Kingi Rynk z Wałdowa i Leny Kośmider z Czerska.

W grupie najmłodszych uczniów szkół podstawowych I miejsce zajęła Joanna Sujak z Charzyków, II – Paulina Rostankowska i Michał Siudziński, III – Julia Nitka i Antonina Nitka. Wyróżnienia dostali: Sandra Myszka, Natalia Mikołajczyk, Lena Kroplewska, Marcel Kroplewski, Wiktoria Życzyńska, Milena Lica. W grupie trzeciej I miejsce zajęła Ania Grela z Brus, II miejsce – Marta Andrejczuk, III – Agata Grela z Brus.

Na kartki można było jeszcze rzucić okiem, podziwiać, co zrobili inni, a potem cieszyć się z dyplomów, nagród i upominków. No i błysnąć przed mamą i tatą, bo wielu rodziców też przyszło do Kurzej Stopy.

Tekst  i fot. Maria Eichler