Gmina chce przejąć zespoły pałacowo - parkowe w Chojnatach i Nieżychowicach

Poza ochroną zabytkowej architektury, Zbigniew Szczepański chce w ten sposób zadbać o wiekowy drzewostan, który otacza zabudowania. W pałacyku w Nieżychowicach natomiast wójt dodatkowo widziałby miejsce użyteczności publicznej.

Przejęty jakiś czas temu przez gminę zespół pałacowo - parkowy w Pawłowie obecnie, przez inwestorów z Gdyni, przekształcany jest w hotel z restauracją.   |  fot. A. Zajkowska

Właścicielem nieruchomości w Chojnatach i Nieżychowicach jest Instytut Hodowli i Aklimatyzacji Roślin w Radzikowie. Wójt chciałby za pośrednictwem Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa przejąć oba wymienione zespoły pałacowo-parkowe. - Szkoda nam każdego drzewa przy tych obiektach. Tym, bardziej, że mocno doświadczyła nas nawałnica. Poza tym, wszystkie nowe modernizacje dróg rugują drzewostan, czy nam się to podoba czy nie. Tym bardziej dużą uwagę chcemy przykładać do ratowania zespołów pałacowo-parkowych - mówi Zbigniew Szczepański.

Przejęcie

Parki z XIX - wieczną architekturą miałyby zostać przejęte poprzez KOWR na podobnych zasadach, jak niedawno odbyło się to z zabytkowym cmentarzykiem w Jarcewie. Następnym ewentualnym krokiem było by szukanie inwestora. - Pałacyki byśmy ratowali np. w procedurach przetargowych, znajdując prywatnych inwestorów, właścicieli - mówi wójt. Podobnie było z zespołami pałacowo-parkowymi w Zbeninach, tworzy się tam dom seniora, oraz w Pawłowie, tam niewykluczone, że już w przyszłym roku ruszy trzy lub czterogwiazdkowy hotel. - Jeśli pozostawimy te pałacyki w Nieżychowicach i Chojnatach tak jak są teraz, to one po prostu się rozpadną. Tym bardziej, że obecny właściciel nie szczególnie przejmuje się tymi budynkami, bo w żaden sposób nie są używane do prowadzonej przez nich działalności - mówi wójt.

Dworek w Nieżychowicach. Fot. Rmak

Pomysły

 - Najlepiej jednak by było żeby służyły one celom publicznym - komentuje włodarz, który sam pomysłów na zagospodarowanie zabytkowych obiektów miałby kilka. W przypadku Chojnat, zamiast budować nową świetlicę wiejską wolałby umieścić ją w XIX-wiecznym budynku. Pałacyk w Chojnatach też przydałby się na realizację ustawowych celów gminy Chojnice. - Przepiękna lokalizacja, przepiękne miejsce i węzeł komunikacyjny - komentuje Zbigniew Szczepański. Parki natomiast zostałyby poddane rewitalizacji i dostosowane do rekreacyjno-wypoczynkowych potrzeb mieszkańców.

Realizacja przejęcia pałacowo-parkowych kompleksów i zagospodarowania ich jest dopiero na początku drogi. Nie wykluczone, że, jeśli dojdzie do skutku, potrwa nawet kilka lat. Związane jest to m.in. z czasem jaki jest potrzebny na znalezienie mieszkań dla rodzin, które mieszkają w i przy pałacykach. W Chojnatach obiekt jest nie zamieszkały. W Nieżychowicach natomiast mowa jest o kilku rodzinach.

Anna Zajkowska

  1. 20 kwietnia 2020  05:58   Basia z Leszkiem swietie ...   anonim

    Basia z Leszkiem swietie dbaja o palace i drzewostan tylko jeden warunek. Kaske im trzeba dac na to bo bida jest ale zadbac umieja

    5
    2
  2. 6 kwietnia 2020  15:09   A dla kogo ?   Zaciekawiony

    Aby po renowacji sprzedać za groszek jakiemuś prywatnemu znajomemu, czy dla ludzi jako zabytek do zwiedzania. Jeśli dla ludzi to jest za.

    25
    4
  3. 6 kwietnia 2020  14:37   Nie teraz   Jan

    Kapitalny pomysł, ale niestety nie teraz

    15
    6
  4. 6 kwietnia 2020  12:06   W obliczu   QQQ

    Tej epidemi odłożył bym ten pomysł ne później

    21
    10