Chojniczanka Chojnice Widzew Łódź 1:3 (0:0)

Kolejny jubileuszowy akcent 80 lecia klubu MKS Chojniczanka za nami. Piłkarze z Mickiewicza spotkali się na boisku z Widzewem w spotkaniu towarzyskim.

Gol dla Chojniczanki z rzutu karnego.   |  fot. (ro)

Zanim jednak rozpoczęła się gra, chojniccy sportowcy odebrali zasłużone medale za awans do II ligi. Ten mecz był ostatnim dla Andrzeja Borowskiego i pożegnaniem z dotychczasowym trenerem Chojniczanki - Sławomirem Suchomskim.  Popularny "Borówa" najlepszy strzelec w historii klubu zakończył swą karierę 15 - minutowym występem, po czym ... na chwilę zastąpił go jego syn Mateusz. Pierwsza połowa upłynęła pod znakiem spokojnej wyrównanej gry, głównie w środkowej części boiska. Worek z bramkami wysypał się dopiero w drugiej połowie. Niestety, z korzyścią dla gości. Pierwszy umieścił piłkę Burić w 58 minucie, dwie minuty później goście podwyższyli swoją przewagę. Z rzutu karnego bramkę strzelił Lisowski. Bliski strzelenia kontaktowej bramki dla Chojniczanki był Ostrowski, ale strzał, notabene celny padł z pozycji spalonej. Ostatnie minuty przyniosły rozstrzygnięcie - najpierw Durić ponownie wykazał się celnością, wreszcie Fabich z rzutu karnego wywalczył punkt dla Chojniczanki w 85 minucie. Po meczu prezes Widzewa pogratulował władzom Chojniczanki pięknej drogi do awansu i przekazał okolicznościową tablicę.

(ro) fot.m.n.                                            

fotoreportarz.jpg     relacja_video.jpg