Chojnice „zachłanne”. Chcą połowę środków
W Pomorskim Urzędzie Marszałkowskim zakończono przyjmowanie wniosków „na deszczówki”, czyli w osi Środowisko na ograniczanie zagrożeń naturalnych. Swój projekt złożyło też, wspólnie z Człuchowem, miasto Chojnice.
W jakim stopniu uda się poprawić problem z wodami opadowymi i roztopowymi w mieście okaże się po rozstrzygnięciu konkursu w Gdańsku. | fot. (olo)
Chojnice z Człuchowem złożyły wniosek „Poprawa gospodarki wodami opadowymi i roztopowymi na terenie MOF Chojnice – Człuchów”. Jednak udział Człuchowa w tym wniosku jest niewielki w porównaniu z Chojnicami. Wniosek ten opiewa na blisko 70 milionów, z czego prawie 60 mln zł to wymarzona kwota dofinansowania (udział Człuchowa to 7 mln zł).
Problem jednak jest w tym, że do podziału jest prawie 120 mln zł. Chojnice wnioskują więc o połowę tej kwoty. A wniosków do Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego wpłynęło aż 25 i to na kwotę 231 mln zł. - Jest gotowa lista wniosków. Aplikacje są różne. Co ciekawe, Chojnice złożyły najdroższą aplikację o połowę przewidzianej kwoty . Będzie ciężko, ale walczyć będziemy.
- Mówię o tym, że pokazać chojniczanom, że zdobywanie środków unijnych to nie są wyjazdy po worek pełen złota. To są konkursy i będziemy musieli dopasować się do środków, które otrzymamy – mówi burmistrz Arseniusz Finster. – Nie chciałbym dokładać do tej inwestycji środków przeznaczonych już na inne inwestycje.
Drugą najdroższą ofertę złożyła gmina Starogard Gdański – 41 mln zł, trzecią Kwidzyn 26 mln zł, a czwartą Kościerzyna – 24 mln zł. Są to kwoty, które uwzględniają wkład własny samorządów, a więc 15 proc. Są też jednak oferty dużo niższe za 1 czy 2 mln zł. Z naszego regionu o 7 mln zł wnioskuje też gmina Brusy na odwodnienie miasta. Kto i jaką kwotę otrzyma okaże się za kilka miesięcy.
Tekst i fot. (olo)
CHOJNICE.COM
© Copyright Chojnice.com 2016. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie: 
Portale internetowe
Trzymamy kciuki za powodzenie tego projektu i mozliwie najwyzsze dofinansowanie.
To jest podejście biznesowe do tematu i umiejętność ZARZĄDZANIA, co większość myli z kierowaniem. Teraz Pana przeciwnicy zaczną pisać jak zwykle bzdury. Panie Burmistrzu, proszę zorganizować wyjazd weekendowy dla malkontentów Pana poczynań np do Koronowa. Mało prawdopodobne, ale może przejrzą na oczy, że są miasta skanseny.