co lepiej
Ja w Chojnicach i okolicy zawalczyłbym o dopłaty do zamiany tradycyjnych piecy co no energooszczędne. Jak przypomnę sobie te obłoki dymu, które za kilka miesięcy będą oplatać nasze osiedla to krew mnie zalewa. Założyłem panele słoneczne za 14 tys. (6 tys. dofinansowanie). Nowoczesne, ale i tak wielka propagandowa lipa. Prawie do końca czerwca podgrzanie wody do 30 stopni. Nic nie daje i tak trzeba dymić. Gdybym zainwestował w nowoczesny piec miałbym mniej pracy, środowiska czyściutkie, a i polski przemysł by nie ucierpiał. Może ktoś w końcu przeliczy i przestaniem ulegać modnej propagandzie.