Strażnicy - Parkingowi?
Ktoś przytoczył, że strażnicy są potrzebni do pilnowania parkometrów - możliwe, ale ekonomicznie nie ma to sensu. Po co biletów parkingowych mają pilnować ludzie otrzymujący nie małe jak na Chojnice świadczenia, a na dodatek fundusz świadczeń pracowniczych, nagrody, premie, posiłki regeneracyjne i mundur? Wszystko z naszej - podatników kieszeni? Prywatna firma, albo spółdzielnia socjalna robiłaby to nie tylko taniej, ale pewnie i w dużo bardziej kulturalny sposób.