MD
27 listopada 2013 roku SGB Bank z Poznania udziela miejskiemu samorządowi 5 mln złotych kredytu. Oprocentowanie wyniesie 3,6% co daje kwotę 1,116 mln złotych. Miasto będzie spłacać kredyt do końca 2022 roku. 5 mln złotych przeznaczone jest na sfinansowanie spłat wcześniej zaciągniętych kredytów. Teraz okazuje się, że miasto rzekomo ma 8 mln zł nadwyżki. Inwestycja ul. Malinowa miała być rozpoczęta już w zeszłym roku. Kosztorys opiewał aż na 5 mln zł. W najnowszym biuletynie sesyjnym do WPF-ki budowa wpisana została na lata 2024 i 2025. Zmieniły się też szacowane koszty. - Okazało się, że kosztorys był dosyć na bogato wyliczony. Z wyliczeń wynikła kwota ok. 2 milionów złotych brutto – wyjaśniał dyrektor wydziału Budowlano-Inwestycyjnego Jacek Domozych. W takim razie po co zaciągano kredyt? M.in. po to, by kwotą 600 tysięcy zł zasilić konto Parku Wodnego. I co jeszcze było generalną przyczyną???????????????????? W 2015 r. Park Wodny świętował kolejny rok przynoszenia strat. A w ostatnim czasie obawy upadku basenu widnieją nad Chojnicami - trzyma się to tak!!!!!!!! Jeśli Paluchowi udało by się pozyskać sponsorów uruchamiając w Chojnicach zakłady pracy, cena biletu dla chojniczan zamknie się w kwocie złotówki. Lecz to nie wypaliło i zapowiedziało, że nabycie biletu w normalnej cenie będzie łączyło się ze specjalnymi promocjami na pływalni. Tak czy inaczej zapłacą podatnicy, bo lekką ręką sprzedaje się majątek, który przynosił miastu duże dochody (przychodnia, kolejne lokale ...). A p. burmistrz Arseniusz Finster nadal chce to czynić przez najbliższe lata- majątek rozsprzedawać a zakładów pracy kapitału miejskiego nie nawracać. Czy władza myśli, że ludzie o kredycie nie pamiętają ?