Uczestnik
Było widać jak głęboko mają nas gdzieś. Część nie przyszła. Część ulatniała się w trakcie "do ważnych obowiązków" dla części wygodniej było się urwać aby nie słuchać niewygodnych pytań. Mina dyrektora CHDK była znacząca. Jedyny człowiek który pojawił się w konkretnym celu to radny Aleksander Mrówczyński. Obiecał że wypracowane przez nas wnioski przedstawi władzom.